Tak duża ilość tytoniu dostał się w ręce prudnickich policjantów i celników. Była w posiadaniu 65-latka, który specyfik sprzedawał w swoich sklepach w Prudniku i Głuchołazach. Jak podejrzewa policja –
Tak duża ilość tytoniu dostał się w ręce prudnickich policjantów i celników. Była w posiadaniu 65-latka, który specyfik sprzedawał w swoich sklepach w Prudniku i Głuchołazach. Jak podejrzewa policja –