Prudnik24

Warsztaty „Firma otwarta na Innowacje”

16 listopada
07:34 2011

W poniedziałek 14 listopada br. w Starostwie Powiatowym w Prudniku przeprowadzono bezpłatne warsztaty dla firm z terenu powiatu. Tematem zajęć była innowacyjność w przedsiębiorstwie.

Zajęcia były prowadzone przez specjalistów z Opolskiego Centrum Rozwoju Gospodarki (OCRG; www.ocrg.opolskie.pl) i obejmowały trzy bloki tematyczne:

„Innowacje – co to takiego? Innowacje są w nas” – innowacje w firmie, istota innowacji, definicje i przykłady.
„Identyfikacja kluczowych obszarów sukcesu przedsiębiorstwa” – określenie potrzeb i możliwości w firmie. Ocena potencjału innowacyjnego firmy.
„Wsparcie w zakresie dofinansowania przedsiębiorczości oferowane przez OCRG” – kto i na co może ubiegać się o dotacje? Jaka jest wysokość dofinansowania? Na co zwrócić uwagę przygotowując wniosek.

Współorganizatorem szkolenia – współfinansowanego przez Unię Europejską w ramach Europejskiego Funduszu Społecznego – było Starostwo Powiatowe w Prudniku, w którym działa Lokalny Punkt Informacyjny o Funduszach Europejskich (LPI).

Maciej Janisz, konsultant w LPI w Prudniku: Punkty prowadzą m.in. takie spotkania informacyjne. Inicjatywa wyszła z projektu realizowanego przez OCRG – dostaliśmy informację, że jest możliwość przeprowadzenia tego szkolenia w Prudniku i jak najbardziej wyraziliśmy chęć. Zainteresowanie nie było może największe, bo zgłosiło się ostatecznie 8 firm – głównie z Prudnika, ale jest też jedna z Nysy.
Posiadamy bazę mailingową przedsiębiorstw z Powiatu Prudnickiego, więc także tą drogą wysłaliśmy przedsiębiorcom informację. Nie mamy oczywiście danych wszystkich firm, a jedynie tych, które korzystały z usług LPI, oraz tych które są dostępne w internecie. Również na stronie internetowej Starostwa informowaliśmy o tym szkoleniu.

Magdalena Dąbrowska i Robert Maksymowicz – Partnerzy Innowacji z Opolskiego Centrum Rozwoju Gospodarki wyjaśnili, jakie są cele organizacji tego typu szkoleń.

Robert Maksymowicz: Pracujemy w ramach projektu Oris2, w dziale innowacji Opolskiego Centrum Rozwoju Gospodarki. Dzisiejsze spotkanie ma na celu przede wszystkim oswojenie przedsiębiorców z pojęciem innowacji, pokazanie im, że innowacje są wśród nas. Że każda firma może i powinna być innowacyjna, i że tych innowacji po prostu nie trzeba się bać. Po drugie – pokazujemy firmom, że aby być innowacyjnym, nie zawsze trzeba dokonać wynalazku, czy coś opatentować. Że czasem można, dzięki drobnym zmianom w organizacji firmy, lepiej się rozwijać, a sama firma może lepiej funkcjonować. Pokazujemy zatem, jak rozwijać się nie tylko w oparciu o środki europejskie ale także patrząc „do środka” swojej organizacji. Zachęcamy do wdrażania tego typu działań, do innowacyjności. A po trzecie – pokazujemy firmom, gdzie dzisiaj jeszcze są środki na rozwój, zwłaszcza rozwój oparty o wdrażanie tych działań innowacyjnych.

Magdalena Dąbrowska: Przedsiębiorcy, którzy do nas przyjdą, po takim spotkaniu dostają konkretne rekomendacje, z czego mogą skorzystać. Mają pełen przegląd możliwości, jakie oferuje im Województwo Opolskie, i nie tylko nasze województwo. Działania w ramach projektu Oris2 skierowane są głównie do przedsiębiorstw już funkcjonujących na rynku, natomiast nie ma żadnego ograniczenia co do tego, czy jest to rok czy np. 10 lat.
Faktycznie frekwencja w Prudniku nie jest bardzo duża, ale mieliśmy i tutaj okazję być w firmach, które są otwarte na innowacje i które sobie doskonale radzą na rynku, są konkurencyjne.

Zapytaliśmy też o dysproporcje w rozwoju przedsiębiorczości pomiędzy Opolszczyzną a innymi, bardziej prężnymi regionami.

Robert Maksymowicz: Prawdą jest, że w przeliczeniu na mieszkańców Opolskie ma niewysoki współczynnik przedsiębiorczości, ale z drugiej strony – najszybciej wydatkuje pieniądze unijne, co pokazuje duże zapotrzebowanie na wsparcie ze strony europejskiej i stąd też nasze dzisiejsze spotkanie.
Możemy się pochwalić, że w rankingu Ministerstwa Rozwoju Regionalnego w ubiegłym roku Województwo Opolskie wygrało konkurs o tzw. krajową rezerwę wykonania. Najlepiej i najszybciej ze wszystkich województw wydawało pieniądze w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego. Dostaliśmy do podziału dodatkowe środki i wkrótce zapadną decyzje co do ich wykorzystania. Jest to na pewno sukces samorządu województwa, bo pokazaliśmy, że będąc najmniejszym regionem można być lepszym od innych – warto o tym głośno mówić.

Zbliżone tematycznie warsztaty były już prowadzone w Prudniku przez specjalistów z OCRG w poprzednich latach. Zapytaliśmy, czy długofalowe efekty takich szkoleń są widoczne.

Robert Maksymowicz: Ja sam, będąc pracownikiem samorządowym od ośmiu lat, widzę efekty. To oczywiście nie są efekty natychmiastowe – że dziś przyjedziemy do Prudnika, a już jutro tutejsze firmy będą super innowacyjne, czy że będą masowo zgłaszały się do urzędu patentowego ze swoimi wynalazkami. Natomiast rezultaty tych działań informacyjnych i promocyjnych są widoczne po pewnym czasie. Prowadząc takie spotkania, krzewiąc przedsiębiorczość, zachęcając do zakładania firm – po kilku miesiącach, lub po roku widzimy, że te osoby zgłaszają się do różnych instytucji, zakładają swoje biznesy, szukają środków na rozwój, m.in. przychodzą do nas i pytają o dotacje.

Magdalena Dąbrowska zachęcała firmy do skorzystania z usług Partnerów Innowacji z OCRG: W ramach projektu Oris2 nie tylko prowadzimy szkolenia. Także jeździmy do firm, dając indywidualne wsparcie. Robimy mały audyt innowacyjności, a następnie proponujemy firmie konkretne rozwiązania, lub propozycje działań wypracowujemy wspólnie z pracownikami firmy.
Jeśli kogoś nie było dziś na szkoleniu a chciałby skorzystać z usługi partnera innowacji, wszystkie informacje można znaleźć na stronie www.oris.opolskie.pl, jest tam kontakt do nas, można umówić się na spotkanie. Wszystkie działania prowadzone przez nas w ramach projektu są bezpłatne. Można skorzystać z tego, że ktoś z zewnątrz pokaże możliwości, da spojrzenie na to, jak firma funkcjonuje. Niekiedy już po dwu- lub trzygodzinnym spotkaniu możemy stwierdzić, co w firmie jest nie tak. Nie ograniczamy się do jednorazowych spotkań. Często firmy, które już raz obsłużyliśmy, wracają i pytają o inne sprawy. Widzimy też, że rzeczy które rekomendujemy, są wdrażane.

Bogusław Zator

Gazeta Prudnik24 – numer 296

Reklamy

Reklamy









Facebook