Pogoń konta WKS. Musisz tam być!
To będzie wydarzenie IX kolejki II ligi. W sobotę do Prudnika przyjedzie WKS Śląska Wrocław – lider tabeli i główny kandydat do awansu.
– Zobaczycie jak będzie w Prudniku – przestrzega kolegów, kapitan drużyny z Wrocławia, Adrian Mroczek-Truskowski. Kapitanowi trzeba przyznać rację, bo Pogoń to drużyna doświadczona, która w tym sezonie spisuje się znakomicie, a na własnym parkiecie jeszcze nie przegrała.
– W Pogoni grają drugoligowi „wyjadacze”, bardzo doświadczeni i cwani. Są ze sobą od wielu lat, świetnie się rozumieją i co najważniejsze, niesłychanie mobilizują na spotkania we własnej hali. W niej czują się pewnie i potrafią wykorzystać wszystkie jej „atuty” – czytamy wypowiedź kapitana WKSu na stronie wks-slask.pl.
Jako wątpliwe atuty prudnickiej hali, wrocławianie zwracają uwagę na stare kosze, gumowy parkiet i miękkie tablice. Nie omieszkali również napisać o wywieraniu presji na arbitrów. Wygląda to trochę jak usprawiedliwianie się przed ewentualną porażką i jak mówi przysłowie „złej baletnicy przeszkadza rąbek u spódnicy”.
Prudniczanie aby wygrać, muszą przede wszystkim zagrać na 100% od pierwszego gwizdka. Straty z pierwszej kwarty, przy takim przeciwniku jak WKS, mogą być później nie do odrobienia. Śląsk jest drużyną, która straciła najmniej punktów ze wszystkich zespołów grupy B, a to świadczy o ich bardzo dobrej grzej obronnej. Radosław Hyży i Mirosław Łopatka stanowią trzon zespołu, wspomagany młodymi i perspektywicznymi koszykarzami, z którymi Pawłowski, Łakis, Lepczyński i spółka, muszą sobie poradzić.
Sobotnia potyczka będzie jednym z najważniejszych spotkań Pogoni w tym sezonie, dlatego nie może Cię na nim zabraknąć. Rozpoczęcie spotkania, w hali przy ulicy Łuczniczej, o godz. 17:30.
Bilety: 8 zł (normalny), 4 zł (ulgowy)
[table id=155 /]