Prudnik24

Osłabiona Pogoń, po bardzo ambitnej walce w Chorzowie, przegrała z Albą 86:82 i spadła na 5 miejsce w tabeli II ligi.

Bez braci Łakisów i Jarosława Pawłowskiego, który cały mecz przesiedział na ławce rezerwowych, zagrał zespół Tomasza Michalaka w Chorzowie. Tamtejsza Alba okazała się lepsza od prudniczan, lecz goście walczyli bardzo ambitnie.

Wyrównana gra na początku spotkania, przespany środek i waleczna końcówka, tak w skrócie można opisać wydarzenia w hali Hajduki. Kontuzjowanych zawodników w pierwszej piątek zastąpił Grzegorz Jankowski i Krzysztof Bolibrzuch. Popularny „Jankes” dał z siebie wszystko i rozegrał bardzo dobre zawody. Kucia, Chmielarz i Lepczyński również robili co mogli i w trójkę zdobyli 66 punktów. To jednak nie wystarczyło na zespół Alby.

Pogoń wyjechała z Chorzowa na tarczy, jednak nie ma się czego wstydzić. W środę pucharowe spotkanie z I ligową Dąbrową Górniczą i mamy nadzieję, że prudniczanie sprawą w tym meczu niespodziankę.

Alba Chorzów – KS Pogoń Prudnik 86:82 (23:18, 23:17, 21:22, 19:25)

Alba Chorzów
A. Spychała, J. Gruth, P. Magdziarz (3), D. Pełka (12), K. Tyborowski (3), T. Gembus (13), M. Piotrowski, K. Lis, M. Weselak (13), P. Podbiał (6), Ł. Wójcik (21), K. Woźniak (15)

KS Pogoń Prudnik
K. Chmielarz (22), J. Pawłowski, Sz. Kucia (29), G. Jankowski (9), J. Oleksy, P. Janikowski, M. Kulicki (2), B. Trytek (3), M. Lepczyński (15), K. Bolibrzuch, P. Ziemniarski (2)

[table id=161 /]