Kryzys piłkarzy trwa
Pogoń Prudnik przegrywa trzecie spotkanie z rzędu i traci już 7 punktów do miejsca gwarantującego awans do 3 ligi.
Gdy przegrywa się z 8. zespołem tabeli (Sparta Paczków), można mówić o wpadce w wyjazdowym spotkaniu. Kiedy dwie bramki na Kolejowej aplikuje OKS Olesno (7. Zespół ligi), można mówić o pechu. Trzy bramki, jakie strzeliła Pogoni trzecia od końca Stal Brzeg, musi budzić obawy co do dalszych losów Pogoni. Zespół Waldemara Sierakowskiego nie musi się oczywiście martwić o ewentualny spadek, lecz marzenia o 3 lidze coraz bardziej się oddalają.
Walcząca o utrzymanie Stal nie była w sobotę rewelacyjna, ale grała swoje. Pogoń natomiast, po błędzie Czerwińskiego i stracie bramki na 1:0, stanęła. Warunki atmosferyczne nie sprzyjały zawodnikom, lecz każdy miał je takie same. Dogodną sytuację do odwrócenia losów spotkania miał Rudzki, który strzałem głową skierował piłkę do bramki, lecz z linii pomiędzy słupami wybił ją jeden z graczy Stali. I była to jedna z niewielu akcji przeprowadzonych przez niebiesko-białych. Gospodarze natomiast stwarzali sobie sytuacje i ponownie zaczęli trafiać w końcówce. W 84 minucie trafił Fabiszewski, a w 88 Nesterów.
W przedświąteczną sobotę (7 kwietnia) do Prudnika przyjedzie lider tabeli – Swornica Czarnowąsy. Spotkanie ze „Sforą” będzie doskonałą okazją na przełamanie i pokazanie, że Pogoń w tej rundzie może się jeszcze liczyć.
Więcej informacji na temat Pogoni przeczytasz na stronie www.PogonPrudnik.pl
[table id=213 /]