Siłownia pod chmurką
Na 49 posiedzeniu Rady Miejskiej radny Leszek Piątkowski złożył zapytanie w sprawie siłowni zewnętrznej, która miałaby powstać w prudnickim parku. Temat ponownie wrócił miesiąc później. Tym razem zapytanie złożył radny Julian Serafin.
Zainteresowanie radnych budową siłowni zewnętrznej poparł burmistrz, który planował inwestycję już w początkowej fazie rewitalizacji parku miejskiego: – O budowie tego typu siłowni i umiejscowieniu jej w parku myśleliśmy już dawno. Postanowiliśmy jednak zainwestować środki w budowę alejek, nowych ławek i wymianę oświetlenia – tłumaczy Franciszek Fejdych. – W roku 2014 rozpocznie się kolejna faza rewitalizacji parku i bardzo realna jest budowa siłowni zewnętrznej i przypięcie jej do kosztorysu całego programu. Wstępnie siłownia miałaby się znajdować blisko Orlika – dodaje burmistrz.
Siłownie zewnętrze to darmowe obiekty sportowo – rekreacyjne, które pomagają utrzymywać sprawność fizyczną i kondycję. Ich standardowym wyposażeniem są urządzenia, które znajdują się w zwyczajnych siłowniach, np. „wioślarz” – urządzenie na którym wykonujemy ruchy podobne do tych, jakich używają wioślarze, oraz „prasa nożna”, która z kolei pomaga budować dolne partię mięśni.
W siłowniach zewnętrznych znajduje się zwykle około 20 stanowisk, a na wielu z nich może ćwiczyć kilka osób jednocześnie. Koszty urządzeń zamykają się w przedziale od 4 do 7 tysięcy złotych: – Szacowaliśmy, że cała inwestycja związana z budową siłowni zewnętrznej zamknęłaby się w kwocie 100 tysięcy złotych – mówił burmistrz.
Na terenie województwa Opolskiego siłowniami mogą pochwalić się np. Tułowice, Olesno, czy Kędzierzyn – Koźle.
(fot. sxc)