Prudnickie placówki oświatowe będą miały patronów?
Starosta prudnicki Radosław Roszkowski poinformował naszą redakcję, że chciałby, aby prudnickie Centrum Kształcenia Ustawicznego (przy I LO) nosiło imię żołnierza Armii Krajowej – rotmistrza Witolda Pileckiego, a Powiatowe Centrum Kształcenia Praktycznego przy ul. Prężyńskiej (dawny „Ekonomik”) imię Samuela Fränkla. Szef powiatu zamierza podjąć działania zmierzające do udanego sfinalizowania sprawy. Swojego patrona – Rafała Urbana, zgodnie z pomysłem wicestarosty Józefa Skiby, doczeka się być może także Zespół Szkół w Głogówku.
Rotmistrz Pilecki, który miałby patronować Centrum Kształcenia Ustawicznego to, w opinii starosty, wielki polski patriota.
– Jest to jedna z nielicznych tak bohaterskich postaci w historii naszego kraju, która poświęciła swoje życie w walce o uczciwą i prawą Polskę (przypomnijmy – Pilecki był więźniem i organizatorem ruchu oporu w obozie Auschwitz i ofiarą władz Polski Ludowej, przez którą został skazany na karę śmierci i stracony w 1948 roku – przyp. red.).
– Dwa lata temu wystąpiłem pisemnie do dyrektora Zespołu Szkół Ogólnokształcących nr 1 (na jego terenie funkcjonuje CKU – przyp. red), w celu rozważenia wszczęcia procedury nadania Centrum Kształcenia Ustawicznego imienia właśnie Witolda Pileckiego. Ponieważ centrum zostało umiejscowione w obiekcie zmodernizowanym dzięki moim staraniom, uważam, że nie ma niczego złego w tym, że proponuję nadanie szkole takiego imienia. Uważam je za właściwie w dobie problemów z wychowaniem młodzieży na patriotów – argumentuje Radosław Roszkowski.
Jak mówi, chciałby również wystąpić z inicjatywą nadania Powiatowemu Centrum Kształcenia Praktycznego imienia Samuela Fränkla.
– Obiekt ten był kiedyś własnością tej jakże zasłużonej dla naszego miasta rodziny przemysłowców. Uważam, ze zasługuje ona na to, by działający wciąż obiekt, będący pozostałością ich dawnej aktywności, nosił właśnie imię jej czołowego przedstawiciela. – tłumaczy starosta, wspominając o charakterystycznym napisie (jest na nim wymienione nazwisko Samuela Frankla; napis jest wciąż dobrze widoczny), który widać u szczytu elewacji budynku dawnego „ekonomika”.
– Utwierdza mnie to w przekonaniu, że to prawidłowy wybór, w obiekcie tym mieściła się bowiem kiedyś przyzakładowa szkoła stworzona przez fabrykantów – zaznacza Radosław Roszkowski.
Co się tyczy pierwszej z wymienionych placówek, zapytaliśmy wicedyrektora Zespołu Szkół Ogólnokształcących nr 1 Benedykta Chałupnika, czy w sprawie nadania imienia Centrum Kształcenia Ustawicznego, znajdującego się na terenie ogólniaka, poczyniono jakieś kroki. Nasz rozmówca potwierdził, że wie o tych planach i w pełni je popiera.
– Dobrą okazją do przypomnienia sylwetki rotmistrza Pileckiego będzie konkurs skierowany do uczniów prudnickich szkół średnich, jaki mamy zamiar przeprowadzić we wrześniu – skomentował nasz rozmówca. – Będzie on dotyczył wiedzy o wielkich Polakach, takich jak Pilecki, czy generał Fieldorf, a więc bojowników o niepodległość Polski, wielkich patriotów – podkreślił Benedykt Chałupnik.
Odnośnie trzeciej z wyżej wymienionych szkół pojawił się obecnie pomysł (autorstwa wicestarosty Józefa Skiby), by nadać jej imię Rafała Urbana – pisarza i wybitnego mieszkańca Głogówka. Wiąże się to m.in. z planami przeniesienia na dziedziniec Zespołu Szkół w Głogówku pomnika Urbana. O zamiarze nadania szkole imienia Rafała Urbana starosta Roszkowski po raz pierwszy poinformował zgromadzonych na uroczystości rozstrzygnięcia konkursu poświęconego właśnie pamięci artysty.
Starosta ma także propozycję nadania patrona Zespołowi Szkół Rolniczych w Prudniku. Rozmawiał już na ten temat z dyrektorem Sławomirem Hajdeckim oraz rodziną przyszłego patrona, wybitnego mieszkańca Prudnika i absolwenta tej szkoły. Radosław Roszkowski powiedział naszej redakcji, że nie chce jednak na razie zdradzać szczegółów tego pomysłu, by nie być posądzany o zdobycie poklasku w dobie zbliżającej się wielkimi krokami samorządowej kampanii wyborczej.