Prudnik24

Pierwsza akcja Grupy Plastycznej „bo Po Co”

Pierwsza akcja Grupy Plastycznej „bo Po Co”
06 sierpnia
11:14 2014

W sobotnie przedpołudnie, 2 sierpnia, na prudnickim rynku grupa młodych ludzi pod przewodnictwem Marka Bienia zachęcała przechodniów do „przybicia „piątki” swojemu miastu”.

Na przygotowanym kartonie można było odbić pomalowaną farbkami dłoń, lub zrobić jej obrys flamastrem. Potem należało jeszcze podpisać się. Realizatorzy tego happeningu – młodzież z Grupy Plastycznej „bo Po Co” – oferowali swoją pomoc przy malowaniu dłoni, a następnie przy zmyciu farby.

Początkowo zainteresowanie było niewielkie, ale stopniowo coraz więcej osób udawało się namówić do wykonania spontanicznego gestu. „Piątkę” przybijali i młodsi, i starsi, a nawet zwierzęta. Symbolicznie zrobiła to także „Gazeta Prudnik24”.

Akcja była realizowana wspólnie z ekipą „Rolki Prudnik”, której członkowie również zachęcali przechodniów do „przybicia Prudnikowi „piątki”, przy okazji rozdając ulotki i informując o sobotnim przejeździe rolkarzy przez nasze miasto.

– Dziękujemy wszystkim mieszkańcom za fajną zabawę i pozytywne przyjęcie akcji. (…) A tak w sumie to 15 metrów kartonowego zwoju o szerokości półtora metra jest usiane odbitymi dłońmi prudniczan. Piątka dla Was! – napisano na facebook’owym profilu grupy „bo Po Co” po zakończeniu happeningu.

Ich pierwsza akcja – „Przybij piątkę miastu” – miała na celu oswojenie się z ludźmi, pokazanie im, że jest taka grupa.

– Powstaliśmy na początku lipca i przyjmujemy wszystkich chętnych. Skupimy się na przybliżeniu sztuki mieszkańcom. Robimy to, bo oni chcą – skrzyknęli się i robią to społecznie, w swoim wolnym czasie – mówi pomysłodawca przedsięwzięcia, Marek Bień.

Dodaje, że trzon grupy to dwunastu koordynatorów. Jest to młodzież w różnym wieku – są osoby ze szkół średnich, ale też z gimnazjum, najmłodsi mają po 13-14 lat.

– Z nimi spotykamy się, robimy plan działań, i te osoby będą przekazywać innym, co należy robić – wyjaśnia Marek Bień.

Jak mówi, nie będzie zajęć z nauki malowania, ale członkowie „bo Po Co” będą wykazywać się swoimi zdolnościami plastycznymi i manualnymi, by przygotować wszystkie działania, które  grupa ma zamiar organizować raz w miesiącu.

Już na 30 sierpnia zaplanowano start cyklu „Poezja na ulicy”. Będą to akcje realizowane co pół roku. Na ulicach Prudnika mają pojawić się instalacje, związane z wierszami wybranych poetów.

Czekamy na następne działania i już teraz życzymy ciekawych pomysłów!

Grupę Plastyczną „bo Po Co” tworzą: Marek Bień „Dzibi”, Szymon Puchalski, Aneta Sroka (jak widać, aktualna Miss Ziemi Prudnickiej ma wiele zainteresowań – red.), Ania Mazurek, Wiktoria Zamorska, Karolina Wincenciak, Oskar Spychała, Kapitan Monobrew oraz zespół „Endorfina” – Jakub Brzeziński (gitara/wokal), Tomek Bielecki (perkusja) i Mariusz Rogowski (gitara basowa).

Gazeta Prudnik24 – numer 299

Reklamy

Reklamy



















Facebook