Upamiętniono rocznicę grudnia ’81
W przeddzień 33. rocznicy wprowadzenia stanu wojennego w Prudnickim Ośrodku Kultury odbył się recital Tadeusza Sikory – poety i pieśniarza, jednego z bardów „Solidarności”.
Około godzinnego występu wysłuchała publiczność złożona z osób, dla których data „13 grudnia 1981” jest ważna i godna upamiętnienia. Nie zabrakło wśród nich Ryszarda Kwiatkowskiego, w przeszłości działacza antykomunistycznej opozycji, a od niedawna radnego powiatowego. Przyniósł on ze sobą pamiątki: kopię antyrządowego transparentu, który działacze podziemia odsłonili podczas uroczystości Bożego Ciała w roku 1983, a także oryginalny proporzec z roku 1982 z podpisami osób internowanych podczas stanu wojennego w obozie w Nysie, który wykonano jako pamiątkę dla ówczesnego kapelana osadzonych, ks. Józefa Sztonyka, opozycjonisty i wykładowcy seminarium duchownego w Nysie. Pamiątka ta jest obecnie zdeponowana u Ryszarda Kwiatkowskiego.
O wykonanych przez barda utworach powiedział on, że były „bardzo mocne, ale prawdziwe”, ubolewając jednocześnie, że na widowni zasiadło niewielu obecnych członków Solidarności.
Tadeusz Sikora o wykonanych pieśniach powiedział nam, że większość powstała w czasie stanu wojennego, lub tuż po nim, a jedynie część w okresie późniejszym. Dodał, że „nie są one dobre – dlatego, że mimo upływu wielu lat, pozostały aktualne”. Jego zdaniem świadczy to o tym, że zmiany, jakie zaszły później w Polsce, były zbyt powierzchowne.
– Zmieniła się tylko oprawa, mamy pełniejsze półki w sklepach i to wszystko – stwierdził.
Artysta który wspomina, że zaczął czynnie działać w opozycji w roku 1973, gościł w Prudniku po raz pierwszy.