Prudnik24

W piątek 6 lutego poinformowano, że rada nadzorcza spółki zaakceptowała kandydaturę Andrzeja Mazura na prezesa, zaproponowaną przez większościowego akcjonariusza – zarząd powiatu prudnickiego. Tymczasem wiceprezes zarządu – Jarosław Okrągły, dyrektor ds. ekonomicznych i rozwoju w Prudnickim Centrum Medycznym, reprezentujący udziałowca mniejszościowego – spółkę Optima Medycyna – z dniem 10 lutego br. złożył rezygnację z zajmowanego stanowiska. Funkcję będzie formalnie pełnił do końca marca.

Jak udało się nam dowiedzieć, powodem podjętej decyzji jest jego ocena sytuacji i perspektyw dla prudnickiego szpitala.

– Uważam, że pomimo dobrych wyników ekonomicznych oraz stworzenia w ciągu ostatnich dwóch lat dobrych zespołów lekarskich i pozostałego personelu, szanse na zrealizowanie inwestycji w roku bieżącym są coraz mniejsze. A czas upływa i dostosowanie do wymogów standaryzacyjnych musi być zakończone do końca roku 2016. Według mojej oceny obecnie nie ma warunków zachęcających do wniesienia nowego kapitału, potrzebnego dla przeprowadzenia inwestycji i nie chcę być dalej za to odpowiedzialny – wyjaśnia Jarosław Okrągły.

Dodaje, że jego ostatnim zadaniem w PCM jest przebudowa Izby Przyjęć i wprowadzenie elektronicznej dokumentacji medycznej do szpitala. Na razie nie wiadomo, kto będzie reprezentował Optimę w zarządzie PCM.

– Zgodnie ze statutem, akcjonariusz Optima Medycyna ma pełne prawo rekomendować jedną osobę do zarządu spółki i na pewno to uczyni – zapowiada jednak Jarosław Okrągły który utrzymuje, że powołanie na prezesa Andrzeja Mazura nie ma związku z podjętą przez niego (Okrągłego) decyzją o rezygnacji z pełnionej funkcji.

Jak już wspomnieliśmy, w piątek 6 lutego poinformowano, że rada nadzorcza spółki zaakceptowała kandydaturę Mazura na prezesa, zaproponowaną przez większościowego akcjonariusza – zarząd powiatu prudnickiego.

– Pan Doktor Andrzej Mazur przedstawił zarządowi powiatu przekonującą wizję funkcjonowania szpitala. Ma opinię świetnego fachowca o nieposzlakowanej uczciwości i szerokie kontakty w branży medycznej, także na najwyższych szczeblach ministerialnych. Kiedyś, przez dwa lata, pracował już w Prudniku – powiedział Gazecie Prudnik24 starosta prudnicki Radosław Roszkowski. Jak mówi szef powiatu, najważniejsze oczekiwania wobec nowego prezesa to sprawne doprowadzenie szpitala do spełnienia wymogów rozporządzenia Ministra Zdrowia w sprawie standardów, jakie spełniać powinny szpitale przed końcem 2016 roku.

– To zagwarantuje kontrakt na kolejne lata i dalsze bezpłatne leczenie mieszkańców powiatu Prudnickiego – uważa starosta. – Liczę na poprawę jakości świadczonych usług i coraz lepszą opiekę nad pacjentami. Mam nadzieję, że szpitalna spółka w kolejnych latach nie będzie zagrożona stratą finansową. Oczekujemy nowych pomysłów na rozwój oraz tego, że nic co było dobre dotąd nie zostanie popsute – podsumowuje Roszkowski.