Bulwar czy remont…szaletu?
W środę 6 maja w sali plenarnej Urzędu Miejskiego w Prudniku odbyła się II sesja Prudnickiej Rady Seniorów. Głównym tematem był budżet obywatelski jaki od 2016 roku zacznie obwiązywać w gminie Prudnik i zadania, które z tych środków można zrealizować w mieście. A zatem – jakie pomysły mają seniorzy?
Otwierając obrady, prowadząca Regina Sieradzka wręczyła okolicznościowy upominek Alicji Janii. To nagroda za nominację w wojewódzkim konkursie „Lady Di” im. Krystyny Bochenek, który ma na celu wyróżnić kobiety działające w organizacjach i instytucjach na rzecz osób niepełnosprawnych. Nadmieńmy, że organizatorem opolskiego szczebla konkursu jest Biuro Poselskie Posłanki na Sejm RP Janiny Okrągły. Poza Alicją Janią, nominowano także Kazimierę Birecką, jednakże w trakcie obrad rady seniorów nie była obecna. Statuetkę otrzymała natomiast – 28 kwietnia w Centrum Wystawienniczo-Kongresowym w Opolu – Władysława Ginter – szefowa prudnickiego Caritasu.
Po tej uroczystej chwili seniorzy zajęli się głównym tematem obrad – budżetem obywatelskim, którego zasady funkcjonowania przybliżyła Alicja Jania. Przypomnijmy zatem – budżet obywatelski to narzędzie, które angażuje obywateli w proces współdecydowania o części wydatków publicznych. Środki wydzielone z budżetu miasta na ten cel mają stanowić w 2016 roku 300 tysięcy zł., z czego 30 tysięcy przypadnie na inicjatywy wiejskie.
Prudniccy seniorzy mają dwa pomysły na wykorzystanie tych pieniędzy. Pierwszy z nich to modernizacja bulwaru nad rzeką Prudnik, w okolicy spółdzielni „Pionier” i dalej, w kierunku „garbatego” mostku przy ul. Mieszka I. O szczegółach tego projektu mówił Łukasz Redel z pracowni projektowej „Siedemjeden Architekci”. Takie działanie mogłoby „ożywić” tę część miasta i sprawić, że rzeka zostałaby niejako z powrotem włączona w jego funkcjonowanie. Ławki, podest do opalania, nowe ścieżki – np. dla rolkowiczów, czy biegaczy – wszystko to jest możliwe do zrealizowania.
Drugi pomysł, nieco mniej efektowny, to remont szaletu miejskiego znajdującego się w pobliży Wieży Woka. Seniorzy zwracali uwagę na jego tragiczny stan wewnętrzny; z zewnątrz prezentuje się natomiast ładnie i bywa obiektem zainteresowania turystów (nie tylko przez wzgląd na swoje przeznaczenie).
Na obrady przybył także sekretarz gminy Prudnik – Marek Radom, który mówił o procedurach, jakie gmina zastosuje przed wdrożeniem budżetu obywatelskiego. Na tą chwilę wydaje się, że pomysły naszych seniorów mają szansę na realizację, choć na szczegóły przyjdzie zapewne jeszcze trochę poczekać.