Prudnik24

Radni powiatu nyskiego w specjalnej uchwale zdecydowali o likwidacji Zespołu Szkół przy Ośrodku Rehabilitacji i Leczenia Dzieci w Jarnołtówku zwanego „Aleksandrówką”.

Przegłosowana uchwała była jedynie formalnością, wszak o tym, że ośrodek – a wraz z nim należąca do niego szkoła – nie będzie dalej działać, było wiadomo od momentu, gdy urząd marszałkowski w Opolu zrezygnował z dalszego prowadzenia placówki. Przypomnijmy – w czerwcu radni województwa Opolskiego podjęli uchwałę zezwalającą na połączenie spółek Zespół Ośrodków Rehabilitacji Leczniczej z siedzibą w Suchym Borze oraz Stobrawskiego Centrum Medycznego.

– Likwidacja działalności w „Aleksandrówce” pozwoli na ograniczenie wydatków należącej do województwa spółki, która prowadzi obecnie dwa ośrodki dziecięce w Jarnołtówku i Suchym Borze. Co miesiąc spółka ma 150 tys. strat. Kontrakt z NFZ na dziecięcą rehabilitację jest niewystarczający, a w czerwcu skończą się pieniądze z poprzednich lat – tłumaczył wówczas wicemarszałek Roman Kolek odpowiedzialny za sprawy zdrowia w województwie. Co ciekawe, powodem likwidacji ośrodka był nie tylko niewystarczający kontrakt z NFZ, ale także wyniki kontroli, które kwestionowały warunki, w jakich przebywali kuracjusze. Obecnie budynek wymaga m.in. kapitalnego remontu. Przeciwko likwidacji „Aleksandrówki” głośno protestowali pracownicy. Ich reprezentacja spotkała się m.in. z kandydatką PiS-u na premiera, Beatą Szydło, podczas jej niedawnej wizyty w Prudniku. Pracę straci 35 osób – personel medyczny i nauczyciele.

Nadmieńmy, że nyskie starostwo, w sytuacji, gdyby w ośrodku nadal leczyły się dzieci, było gotowe wesprzeć funkcjonowanie szkoły. Jednak wobec likwidacji całego ośrodka, radni nyscy zagłosowali za jej likwidacją. Na Zespół Szkół składało się – dodajmy – szkoła podstawowa i gimnazjum.