Jeszcze boisko, czy już…pobojowisko?
Z redakcją naszej gazety skontaktowała się grupa kibiców Pogoni Prudnik, którzy zwrócili uwagę na fatalny stan murawy boiska przy ul. Kolejowej. Sympatycy klubu martwią m.in. o to, że Pogoń może stracić tymczasową licencję na grę w IV lidze.
– Ta murawa wygląda jak pobojowisko – stwierdził jeden z nich. – Nie jest nawadniana, przez co gra się tam niczym na betonie. W takich warunkach o kontuzję bardzo łatwo – dodał.
Drugi z kibiców w rozmowie z nami wskazał na nierówności boiska w pobliżu bramek. Jak argumentuje, obie z nich, ze względu na „garby”, na których znajdują się słupki, mają większą wysokość, niż określają to przepisy. Do tragicznego stanu boiska przyczyniła się też susza, która spowodowała, że trawa w wielu miejscach jest żółta. Każdy, kto przejdzie się na stadion przy ul. Kolejowej może też bez trudu zobaczyć na murawie w pobliżu bramki od strony miasta ślady po bieżni, która znajdowała się tam jeszcze przed…wojną.
Osoby, z którymi rozmawialiśmy sugerowały, że pracownik OSiR-u, który zajmuje się obiektem, nie ma wystarczającej wiedzy, aby właściwie zadbać o murawę. Twierdzą, że to m.in. z powodu jej stanu Pogoni odmówiło sparingów już kilka liczących się klubów. Najbardziej jednak martwią się o to, że biało-niebiescy mogą stracić czasową licencję na grę w IV lidze. Dowodzą również, z pewnych – jak podkreślają – źródeł, że OSiR odrzucił propozycję pomocy w opiece nad boiskiem mającą napłynąć ze strony Zespołu Szkół Rolniczych w Prudniku.
– Wiemy, że za kilka lat ma się odbyć generalny remont całego obiektu. Ale przecież do tego czasu trzeba tu jakoś grać. Chcemy wiedzieć co zamierza zrobić OSiR i władze miasta, żeby poprawić stan tego boiska – mówią podenerwowani.
Pytania dotyczące powyższych kwestii wysłaliśmy drogą mailową do dyrektora OSiR-u Marka Krajewskiego. Jego wypowiedź publikujemy obok. Do tematu gruntownej modernizacji obiektu powrócimy.
Marek Krajewski – dyrektor OSiR
Obecny stan murawy boiska przy ul. Kolejowej jest wynikiem splotu kilku czynników.
Do najważniejszych zaliczyć należy – brak sprawnego drenażu, który powodowałby odpływ nadmiaru wody w czasie większych opadów, brak systemu nawadniania, który można wykorzystać w czasie suszy, a także specyficzny rok (wielka susza na terenie całego kraju). Poprawa tych dwóch elementów w sposób profesjonalny będzie możliwa dopiero w czasie generalnego remontu stadionu, który jest przewidziany w przyszłości. W miarę możliwości zarówno finansowych jak i organizacyjnych OSiR podejmuje szereg czynności celem poprawy jakości boiska. Są to między innymi regularne dosiewanie i koszenie trawy, stosowanie nawozów, wałowanie (tylko w tym roku boisko było kilkukrotnie wałowane). Niestety panująca susza spowodowała, że trawa w niektórych miejscach jest wyschnięta.
Jestem w stałym kontakcie z członkami zarządu „Pogoni” i wspólnie podejmiemy działania aby w przyszłości nie dochodziło do takich sytuacji (zainstalowanie przenośnej aparatury nawadniającej).
Nie mam natomiast obaw, aby klub nie dostał licencji na grę w IV lidze. Osobiście widziałem kilka stadionów na Opolszczyźnie i na każdym z tych, który nie był zaopatrzony w instalację nawadniającą występowały problemy z wysychaniem trawy. Zawsze także istnieje ewentualność skorzystania ze stadionu przy ul. Włoskiej, którego nawierzchnia lepiej zniosła suszę.
Gospodarzem obiektu jest etatowy pracownik OSiR, który posiada szereg uprawnień, między innymi obsługi urządzeń typu kosiarki, dmuchawy i inne, prowadzenia oprysków środkami chwastobójczymi na terenach zielonych, a także prowadzenia napraw i eksploatacji urządzeń elektrycznych i instalacji do 1 KV. Do obsługi całego kompleksu przy ul. Kolejowej jest zatrudniony tylko jeden gospodarz.
Jesteśmy otwarci na każdą pomoc, która poprawi jakość murawy i chętnie z każdej skorzystamy, nie było natomiast w tej kwestii kontaktu z OSiR-em dyrekcji Zespołu Szkół Rolniczych w Prudniku. Do tej pory korzystaliśmy z doradztwa firmy, która zajmuje się między innymi pielęgnowaniem terenów zielonych.
Stadion przy ul. Kolejowej, jak i inne obiekty Ośrodka Sportu i Rekreacji jest całkowicie finansowany ze środków Gminy Prudnik, a kluby korzystają z tych obiektów nieodpłatnie.