Prudnik24

Lubrza z (internetową) gazetą

Lubrza z (internetową) gazetą
12 października
17:51 2015

W Lubrzy powstał internetowy Kwartalnik Gminy Lubrza, który jest dostępny na oficjalnej stronie internetowej tego samorządu w zakładce „Gmina”. O szczegóły nowego projektu zapytaliśmy redaktora pisma – Bartosza Sadlińskiego, na co dzień stałego współpracownika „Panoramy Bialskiej”, a także właściciela wydawnictwa „Pod tytułem”.

 

ROZMAWIA: MACIEJ DOBRZAŃSKI

 

Bartku, podjąłeś się zadania redagowania internetowej gazety Lubrzy. No właśnie – czy określenie „gazeta” jest w tym przypadku uzasadniona?

Myślę, że jest to gazeta o charakterze informatora samorządowego, trzeba więc odpowiednio ustawić oczekiwania. Czytelnik dowiaduje się z niej o działalności organizacji społecznych, o lokalnych imprezach, aktywności szkół, parafii czy przedsiębiorstw. Wiadomo – nie jest to pismo patrzące władzy na ręce, nie taki jego charakter. Z drugiej strony nie mamy tu do czynienia z tubą polityczną – w tej kwestii jesteśmy z wójtem jednomyślni. Oczywiście – polityki można dopatrywać się wszędzie: ktoś zobaczy ładny artykuł o dożynkach i pomyśli, że to pochwała władzy. Ale tego nie unikniemy.

 

Jaki będzie profil pisma? Czy mieszkańcy Lubrzy będą dzięki niemu otrzymywali stały dostęp do najważniejszych informacji dotyczących ich gminy?

Z założenia ma być to pismo lekkie, łatwe i przyjemne, o życiu mieszkańców: trochę kultury, trochę oświaty, trochę sportu, minimum informacji samorządowych (np. co postanowiono na zebraniach wiejskich). Chcę prezentować ciekawych ludzi i – nie ukrywając – promować gminę. Trudno oczekiwać od kwartalnika, że będzie informował ludzi na bieżąco, że poda jakąś ważną informację jako pierwszy.. Ale postaram się, by czytelnikowi – z numeru na numer – kumulowała się wiedza o gminie Lubrza.

 

To projekt obmyślony na jakiś konkretny okres czasu, czy raczej zadomowi się w lubrzańskich klimatach na stałe?

Trudno powiedzieć. Nie podpisywałem z gminą umowy na tyle i tyle lat funkcjonowania gazety. Zobaczymy, jak się przyjmie. Pytanie również, czy to pisemko ma szansę ukazywać się kiedyś drukiem. Nie wiem, to sprawa rozwojowa, a ja nauczyłem się już, że w dzisiejszych czasach ciężko coś planować pod względem zawodowym. Warto koncentrować się na tym, co tu i teraz i wkładać w to serce. Im szybciej się to zrozumie, tym mniej później rozczarowań.

 

Dlaczego zdecydowaliście się na kwartalnik?

Taka decyzja zapadła po stronie mojego zleceniodawcy – gminy Lubrza. Taką mieli wizję i taki mieli budżet – właśnie na około ośmiostronnicowe pismo internetowe, raz na trzy miesiące. To projekt bardzo skromny, ale myślę, że zostawi ślad w lokalnym środowisku, a mi pozwoli dorobić dodatkowych parę groszy.

 

Dziękuję za rozmowę.

Gazeta Prudnik24 – numer 298

Reklamy

Reklamy









Facebook