Chcą powrotu pociągów dalekobieżnych

Komitet Obrony Dolnośląskich Linii Kolejowych przygotował petycję, mającą na celu przywrócenie pociągów dalekobieżnych na tzw. magistralę podsudecką. Dla naszego regionu oznaczałoby to m.in. możliwość bezpośredniego dojazdu do Katowic, czy Krakowa.
– W pierwszej kolejności wysłaliśmy wszędzie pisma do mediów, posłów, senatorów oraz przedstawicieli miast leżących na trasie przebiegu Magistrali Podsudeckiej od Kudowy Zdrój aż po Kędzierzyn Koźle. Obecnie również zbieramy podpisy drogą papierową i elektroniczną. – opowiada naszej gazecie Grzegorz Oleś, prezes Komitetu Obrony Dolnośląskich Linii Kolejowych.
Autorom petycji chodzi o przywrócenie bezpośredniego połączenia kolejowego z Kudowy Zdrój lub Kłodzka do Krakowa. Pismo w tej sprawie zostało przez nich wysłane również do Ministerstwa Infrastruktury i PKP Intercity.
– Burmistrz Prudnika zobowiązał się objąć patronat nad konferencją, którą planujemy zorganizować w połowie marca w Prudniku. O sprawie informowaliśmy również wojewodę opolskiego. Działania będą prowadzone tak długo, aż pociąg zostanie uruchomiony – zapowiada Grzegorz Oleś. Jak mówi, o połączenia dalekobieżne na terenie Dolnego Śląska z pozytywnym skutkiem KODLK stara się od lat.
– Zabiegamy również o przywrócenie ruchu pasażerskiego na nieczynnym odcinku Nysa- Kamieniec Ząbkowicki. Wnioskujemy w Urzędzie Marszałkowskim Województwa Dolnośląskiego, jak i Opolskiego, o wydłużenie relacji pociągów Gliwice- Nysa do stacji Kłodzko Główne oraz utworzenie połączeń regionalnych w relacjach Kędzierzyn Koźle lub Nysa-Legnica p. Dzierżoniów, Świdnicę – tłumaczy nasz rozmówca.
Petycję można znaleźć i podpisać pod linkiem: http://www.petycje.pl/petycja/11719/reaktywacja_polsczenia_kolejowego_(kudowa_zdroj)-_klodzko-_nysa-_katowice-_krakow.html. Do tematu powrócimy.