Prudnik24

Na sygnale

Na sygnale
05 września
16:20 2016

Po pijaku wiózł pracowników na budowę

Prudniccy policjanci zatrzymali kierowcę dostawczego forda. 53-latek miał w organizmie ponad 2 promile alkoholu. Mężczyzna w takim stanie wiózł pracowników na budowę.

Do zatrzymania pijanego kierowcy doszło 29 sierpnia, tuż przed godziną 8:00 w na terenie miasta. Podejrzenia policjantów wzbudził tor jazdy dostawczego forda. Za kierownicą pojazdu siedział 53-letni mieszkaniec Prudnika. Funkcjonariusze sprawdzili stan trzeźwości mężczyzny. Urządzenie pokazało, że w organizmie miał ponad 2 promile alkoholu. Oprócz kierowcy, pojazdem podróżowali trzej mężczyźni, których 53-latek wiózł do Nysy do pracy na budowie. Żaden z pasażerów nie miał zapiętych pasów bezpieczeństwa.

Policjanci nieodpowiedzialnemu kierowcy zatrzymali prawo jazdy. Teraz mieszkaniec Prudnika odpowie za jazdę w stanie nietrzeźwości. Grozi mu nawet do 2 lat więzienia, sądowy zakaz prowadzenia pojazdów oraz wysoka grzywna. Natomiast pasażerowie, za brak zapiętych pasów, zostali ukarani mandatami karnymi.

Policjanci z Prudnika uratował życie kobiety

Prudniccy policjanci ratowali życie 66-latce, która była zamknięta w samochodzie. Kobieta nie mogła złapać powietrza i zaczęła się dusić.

30 sierpnia tuż po godzinie 11:00, dyżurny policji otrzymał informację, że na jednym z parkingów w centrum miasta, w samochodzie znajduje się kobieta, która ma problemy z oddychaniem. Oficer dyżurny na miejsce niezwłocznie skierował policyjny patrol.

Tam w jednym z samochodów, na siedzeniu pasażera, policjanci zauważyli kobietę. 66-latka była osłabiona, nie mogła złapać powietrza, dusiła się. Ponieważ drzwi auta były zablokowane, funkcjonariusze Kamil Bodlas oraz sierż. Paweł Szpak szybko wybili szybę, aby dostać się do potrzebującej pomocy kobiety. Policjanci wyjęli 66-latkę z pojazdu.

W międzyczasie na miejsce przyjechała załoga pogotowia ratunkowego, która udzieliła jej pomocy. Kobieta trafiła pod opiekę lekarzy, a jej życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.

Czech stracił prawo jazdy

Policjanci z Prudnika zatrzymali 33–letniego obywatela Czech. Mężczyzna w terenie zabudowanym przekroczył dozwoloną prędkość o 56 km/h.

4 września, tuż przed godziną 10:00, prudniccy policjanci ruchu drogowego w miejscowości Łąka Prudnicka zatrzymali do kontroli drogowej osobowego mercedesa. Przyczyną kontroli była nadmierna prędkość pojazdu. Kierujący w terenie zabudowanym, gdzie można poruszać się do 50 km/h, jechał z prędkością 106 km/h.

Piratem drogowym okazał się 33–letni obywatel Czech. Kierowca za swoje nieodpowiedzialne zachowanie na drodze został ukarany wysokim mandatem, a mundurowi zatrzymali jego prawo jazdy. W tym przypadku mężczyzna tak jak obywatele naszego kraju stracił je na 3 miesiące.

Teraz jego prawo jazdy trafi do Starosty Prudnickiego. Natomiast Starosta, zgodnie z przepisami przekaże je właściwemu organowi państwa, w którym zostało ono wydane.

Polak też „zapiracił”

Mieszkaniec województwa małopolskiego w terenie zabudowanym, na obowiązującej „pięćdziesiątce” jechał toyotą z prędkością 105 km/h.

28 sierpnia, prudniccy policjanci ruchu drogowego w miejscowości Łąka Prudnicka zatrzymali do kontroli drogowej osobową toyotę. Przyczyną kontroli była prędkość kierującego. W terenie zabudowanym mężczyzna gnał swoim samochodem z prędkością 105 km/h. Piratem drogowym okazał się 49-letni mieszkaniec województwa małopolskiego.

Nieodpowiedzialnemu kierowcy policjanci już zatrzymali prawo jazdy na 3 miesiące. Dodatkowo 49-latek został ukarany wysokim mandatem oraz na jego konto trafiło 10 punktów karnych.

Policjanci przypominają, że zgodnie z nowelizacją przepisów drogowych za rażące przekroczenie dopuszczalnej prędkości w obszarze zabudowanym (powyżej 50 km/h) grozi utrata prawa jazdy.

Za: KPP Prudnik

Gazeta Prudnik24 – numer 299

Reklamy

Reklamy



















Facebook