Rynek pracy '2016: bezrobocie w dół, ale…

Przez ostatnie dwa lata ubywało zarejestrowanych przez Powiatowy Urząd Pracy bezrobotnych na naszym terenie. Mimo to zjawisko to wciąż jest problemem mieszkańców powiatu prudnickiego.
Na koniec 2016 r. w powiecie prudnickim, wg. danych PUP, zarejestrowanych było 2388 bezrobotnych, podczas gdy rok wcześniej było ich 2689, a w grudniu 2014 r. – 3237. Widać zatem, że choć liczby świadczą o wciąż aktualnym problemie zjawiska bezrobocia na naszym terenie, to jednak na przestrzeni minionych 2 lat sytuacja wyraźnie się poprawiła.
W strukturze bezrobocia na koniec 2016 r. lekko przeważały kobiety (53%), ponad jedną trzecią (35,3%) stanowiły osoby bez kwalifikacji zawodowych, a długotrwale bezrobotni – 60,5%. Wśród zarejestrowanych przeważają mieszkańcy miast (60,7%), względem osób zamieszkałych na wsi (39,3%). W ciągu minionego roku dość wyraźnie zwiększył się odsetek bezrobotnych posiadających prawo do zasiłku – w grudniu ub.r. było to 12,2% zarejestrowanych bezrobotnych (292 osoby), podczas, gdy na koniec 2014 r. wynosił on 9,1% (295 osób), a w grudniu 2015 tylko 8,6% (232 osoby).
Pod względem struktury wiekowej najwyższe bezrobocie panowało w grupie osób „50+”. Dodatkowo odsetek bezrobotnych powyżej 50 roku życia wzrósł z 26,8% w 2014 r, do 30,0% w grudniu 2015 i 31,2% na koniec roku 2016 (choć w liczbach bezwzględnych jest to spadek – odpowiednio z 867 do 806 i następnie 746 osób w tej grupie). Osoby do 30 roku życia stanowiły 26,7% (a rok wcześniej 28,7%). Najniższa skala zjawiska dotyczy młodzieży w wieku do 25 lat – 13,4%, podczas gdy na koniec 2015 r. – 15,1%, a w grudniu 2014 – 17,9% – widać zatem spadający poziom bezrobocia wśród osób młodych.
Sytuacja na lokalnym rynku pracy w Prudniku i okolicach pozostaje mimo to trudna. Duże nadzieje wiązane są z deklaracjami amerykańskiej firmy Henniges Automotive, która miałaby zatrudnić w swoim prudnickim zakładzie docelowo nawet 500 osób. Na razie, po uruchomieniu tutejszego oddziału we wrześniu 2016, r., pracę w nim znalazło ponad 50 osób.
Do tematu rynku pracy powrócimy w kolejnym wydaniu Gazety Prudnik24.