Prudnik24

Ponad 60 funkcjonariuszy i ratowników, kamery termowizyjne, pojazdy terenowe i współpraca transgraniczna – poszukiwania zaginionej 52-latki zakończyły się sukcesem.

W poniedziałek 15 maja policjanci otrzymali zgłoszenie o zaginięciu 52-latki z powiatu głubczyckiego. Funkcjonariusze natychmiast rozpoczęli jej poszukiwania. Jednocześnie powiadomili o tym jednostki ościenne, strażaków, ratowników oraz w ramach współpracy trans granicznej – swoich czeskich kolegów. Całą akcją kierował zespół do spraw poszukiwań głubczyckiej komendy.

Po uzyskaniu kolejnej informacji o możliwym miejscu pobytu 52-latki, policjanci rozpoczęli działania poszukiwawcze w rejonie miejscowości Radynia. W poszukiwaniach uczestniczyło ponad 60 funkcjonariuszy: policjantów, strażaków, strażników leśnych oraz ratowników z grupy poszukiwawczej w Lipkach i Suchym Borze. Funkcjonariusze sprawdzili m.in. dworce, tereny leśne oraz pustostany. Do akcji użyto ponad 20 pojazdów – w tym samochody terenowe i quady, specjalistyczny sprzęt poszukiwawczy i 5 kamer termowizyjnych.

W piątek 19 maja, tuż przed północą zaginiona została odnaleziona po czeskiej stronie. 52-latkę policjanci znaleźli w jednej z tamtejszych miejscowości. Kobieta została przekazana rodzinie. Jej życiu i zdrowiu nie zagraża już żadne niebezpieczeństwo. Jak nieoficjalnie się dowiedzieliśmy, kobieta choruje na zaniki pamięci.