Prudnik24

Duda w Krapkowicach: nie ma zgody na agresywny nacjonalizm

Duda w Krapkowicach: nie ma zgody na agresywny nacjonalizm
13 listopada
19:50 2017

Dziś w pobliskich Prudnikowi Krapkowicach gościł prezydent Polski Andrzej Duda. Głowa Państwa przybyła do tego miasta w ramach „objazdu” Polski – a konkretnie tych miejsc, do których prezydent nie dotarł w trakcie kampanii wyborczej z 2015 roku.  Andrzeja Dudę witało w hali Widowiskowo-Sportowej im. W. Piechoty przy ul. Kilińskiego około 300 mieszkańców.

Po przywitaniu przez burmistrza Krapkowic Andrzeja Kasiurę, który podkreślał sukcesy gospodarcze miasta, a także wspominał o trudnych chwilach w trakcie powodzi tysiąclecia z 1997 roku, przyszedł czas na przemówienie prezydenta. I tu padły mocne słowa odnośnie niedawnych wydarzeń podczas Marszu Niepodległości.

– Nie mam mojej zgody, jako prezydenta Polski, na agresywny nacjonalizm. Ubolewam nad tym, że transparenty kilku nieodpowiedzialnych osób zepsuły niektórym tą uroczystość. Nie godzę się na hasło: Polska dla Polaków. Polska powinna być dla wszystkich, który ją kochają i dają temu wyraz poprzez swoje życie i działają na rzecz dobra Rzeczpospolitej. Niezależnie od koloru skóry i pochodzenia.

Andrzej Duda nie zapomniał też o komentarzach zachodniej prasy, gdzie uczestników marszu nazwano nazistami.

– Tym zachodnim dziennikarzom, którzy patriotów nazywają nazistami, radziłbym głęboką refleksję. Akurat my, Polacy doskonale wiemy, czym jest nazizm, byliśmy świadkami straszliwych mordów i to doskonale wiemy, że coś takiego już nigdy nie może mieć miejsca – podkreślał Andrzej Duda. Obie wypowiedzi nagrodzone zostały rzęsistymi brawami.

Prezydent dziękował krapkowiczanom za ciepłe przyjęcie. Wspominał o historii miasta, o zakładach pracy, które niegdyś tu funkcjonowały, ale zostały – jak to określił – zniszczone. Chwalił miasto za to, że mimo tego wciąż jest miejscem inwestycji przedsiębiorców. Docenił zwłaszcza odbudowę Krapkowic po zniszczeniach powodzi z 1997 roku. Wspomniał, że wizyta to dla niego zaszczyt i nadmienił, że jest pierwszy prezydentem RP, który tu przyjechał. Pochwalił też gminę za sprawną realizację programu 500 plus.

Bogaty program artystyczny przygotował tutejszy ośrodek kultury. Były występy mażoretek i popisy wokalne. Grała krapkowicka orkiestra dęta. W oficjalnej delegacji znaleźli się m.in. wojewoda opolski Adrian Czubak i poseł Katarzyna Czochara.

 

 

 

Gazeta Prudnik24 – numer 287

Reklamy

Reklamy





Facebook