Prudnik24

Około 40 tysięcy złotych brakuje głubczyckiemu stowarzyszeniu „Tacy sami”, aby dokonać zmian w swojej siedzibie, które pozwolą na staranie się o kontrakt w Narodowym Funduszu Zdrowia. W grę wchodzi między innymi dostosowanie pomieszczeń, na przykład wydzielenie łazienki.

– Mocno się do tego przygotowujemy, bo czeka nas sporo pracy – mówi na antenie rozgłośni Krzysztof Hajda, wiceprezes stowarzyszenia. – Dwie osobne łazienki, przerobione i poszerzone. Pomieszczenie do przebierania. Mamy już przygotowany projekt do tego. Pierwszą rzeczą była zewnętrzna winda. bez tego, to remont nie miałby kompletnie sensu. Winda już jest, co będzie dalej, to zobaczymy.

W tym roku stowarzyszenie zyskało status organizacji pożytku publicznego. Teraz więc może już liczyć na środki płynące z 1% podatku.

Katarzyna Słupska, prezes stowarzyszenia nie kryje z tego powodu radości, podkreśla jednak, że kosztowało to dużo pracy.

– Bardzo się z tego cieszymy. Zajęło nam to dużo czasu, ale w końcu od nowego roku 1 proc. będzie można przekazać na nasze stowarzyszenie. Zachęcamy tych, którzy mogą, na przekazanie nam tego 1 proc. i z góry serdecznie dziękujemy – komentuje.

Jak informuje Radio Opole, Stowarzyszenie „Tacy sami” zajmuje się rehabilitacją niepełnosprawnych dzieci. Na co dzień korzysta z niej ponad 20 dzieci.

(m)

Za: Radio Opole