Prudnik24

Dramatyczna jakość powietrza w Głuchołazach

Dramatyczna jakość powietrza w Głuchołazach
30 listopada
19:11 2017

W Głuchołazach zamontowano pierwszy czujnik, który mierzy jakość powietrza. Drugi taki jest na Biskupiej Kopie. Łukasz Krutak pomysłodawca akcji przekonuje, ze powietrze w naszym mieście jest bardzo złe: – Największy problem jest w po godzinie 15.00, a także wieczorem przed północą. – mówi. Generalnie nie ma czym oddychać.

Jakość powietrza jest niebezpiecznie zła. Osoby narażone na ryzyko powinny bezwzględnie unikać wyjść na zewnątrz. Pozostali powinni ograniczyć wyjścia do minimum.Wszelkie aktywności na zewnątrz są odradzane.

Dla porównania można sprawdzić online jakość powietrza na Biskupiej Kopie. To oceniane jest jako Bardzo Dobre. Takich czujników w całym województwie ma być więcej – Tworzymy właśnie organizacje, ruch społeczny, którego celem będzie walka o czystsze powietrze – zapowiada Łukasz Krutak. – Są już zaangażowane osoby z Głubczyc , Kluczborka , Głogówku, a także innych miejscowości. Chcemy na Biskupiej Kopie podpisać porozumienie w tej sprawie.

W Polsce normy dla pyłów drobnych PM10 są ustalone na trzech poziomach:

poziom dopuszczalny 50 µg/m3 (dobowy)

poziom informowania 200 µg/m3 (dobowy)

poziom alarmowy 300 µg/m3 (dobowy)

Poziom dopuszczalny – 50 µg/m3, mówi o tym, że jakość powietrza nie jest dobra, ale nie wywołuje ciężkich skutków dla ludzkiego zdrowia.

Poziom informowania – 200 µg/m3, oznacza, że jest źle i trzeba ograniczyć aktywności na powietrzu, bo norma przekroczona jest czterokrotnie.

Poziom alarmowy – 300 µg/m3, oznacza, że jest bardzo źle, norma przekroczona jest sześciokrotnie i należy bezwzględnie ograniczyć przebywanie na powietrzu, a najlepiej zostać w domu, szczególnie osoby chore.

Poziomy alarmowe zdarzają się w Polsce rzadko. W tym roku poziom alarmowy został przekroczony raz, w Zabrzu – 5 listopada. Wówczas dobowe stężenie pyłu PM10 wyniosło tam 330 µg/m3.

Natomiast poziomy informowania są przekraczane kilkadziesiąt razy w roku na różnych obszarach, czyli stężenie w kilku miejscach w Polsce przekracza 200 µg/m3 na dobę.

Konkluzja jest taka, że jakość powietrza szczególnie w regionach Polski południowej okresowo jest zła i mają na to wpływ zarówno czynnik ludzki jak i pogoda.

Za: glucholazyonline.com

Gazeta Prudnik24 – numer 306

Reklamy

Reklamy



















Facebook