Prudnik24

W kwietniu połączenie ZUK-u z ZBK

W kwietniu połączenie ZUK-u z ZBK
30 grudnia
20:02 2017

Ostatnia sesja Rady Miasta przyniosła uchwały, które zaczynają proces połączenia Zakładu Usług Komunalnych z Zakładem Budynków Komunalnych.

Jak zapowiada burmistrz Prudnika Franciszek Fejdych do 28 stycznia wycenione mają zostać wszystkie składniki majątkowe obu spółek, z kolei do 31 stycznia gmina ma czas na ustalenie nowych przepisów funkcjonowania ZUK-u po przekształceniu. Procedura zmiany przepisów w statutach i przygotowanie obu firm do połączenia potrwa do 28 lutego, a do 31 marca do ZUK-u wprowadzony zostanie aport likwidujący ZBK. Efektem będzie powstanie jednej spółki, ZUK-u, który poza gospodarką śmieciową zajmować się będzie także zasobami mieszkaniowymi.

– Pracownicy obu jednostek nie mają się czego obawiać. Założeniem tej operacji nie jest oszczędzanie na etatach, a poprawienie sytuacji w zakresie tzw. in housu (określenie w dosłownym tłumaczeniu odnosi się do przedsięwzięcia realizowanego we własnym zakresie, własnymi siłami, w ramach własnego przedsiębiorstwa – przyp.red.) i gospodarki śmieciowej, żeby mieszkańcy Prudnika czuli się bezpieczniej – zapewniał podczas sesji burmistrz Prudnika Franciszek Fejdych.

Niedawno o skopiowanie swojego pomysłu oskarżyło burmistrza Stowarzyszenie Prudniczanie. W swoich pismach postulowało ono połączenie kilku gminnych spółek w jeden twór, argumentując, że przyniosło by to oszczędności oraz usprawniło ich pracę.

– We wrześniu podjęliśmy decyzję o zleceniu zamówienia ZUK-owi w ramach in housu. Wtedy zdecydowaliśmy, że trzeba połączyć z nim ZBK, bo jest mu najbliżej, jako że obie spółki zajmują się mieniem komunalnym. Rozmowy zakończyliśmy 12 września, a 27 września mieliśmy już firmę consultingową, która podjęła się zadania wypracowania całej procedury. – komentował dla Telewizji Pogranicza burmistrz Fejdych. – List pana Licznara pojawił się w październiku. Przypisywanie sobie kwestii, że oni coś wymyślili, jest takim lekkim zarozumialstwem i przekonaniem o własnej doskonałości. Nie korzystaliśmy z tych pomysłów – dodaje.

Maciej Dobrzański

Gazeta Prudnik24 – numer 303

Reklamy

Reklamy



















Facebook