Baborów upamiętnił ofiary Marszu Śmierci
W asyście honorowej wojska w Baborowie odsłonięto tablicę upamiętniającą więźniów byłego niemieckiego obozu śmierci Auschwitz-Birkenau, które zostały zamęczone i zamordowane podczas Marszu Śmierci w 1945 r.
Na początku lutego w ścianę tamtejszego ratusza wmurowano tablicę upamiętniającą wszystkich, którzy wówczas zginęli. Przypomnijmy, że w styczniu 1945 r. strażnicy niemieckiego obozu śmierci w Auschwitz-Birkenau w straszliwych warunkach gnali tysiące więźniów w głąb Niemiec. Jak wynika z wyliczeń historyków z kilkunastu tysięcy uczestników Marszu, którzy przeszli przez obecne województwo opolskie, około 1 tys. zmarło z wycieńczenia lub zostało zamordowanych.
„To hołd, który należy się ofiarom niemieckiego bestialstwa. Musimy pamiętać i przekazać przyszłym pokoleniom pamięć i prawdę historyczną o wydarzeniach, które miały miejsce na tych ziemiach i o ich sprawcach. To także upamiętnienie ofiar innych niemieckich obozów i podobozów, którzy zginęli w trakcie organizowanych pod koniec wojny Marszów Śmierci w tych miejscowościach” – powiedział Ryszard Szram, pełnomocnik wojewody opolskiego ds. kombatantów., którego cytuje portal dzieje.pl
Kolejne upamiętnienia – także w innych miejscowościach zapowiada senator Jerzy Czerwiński (PiS).
– Pamiętajmy, że poszczególne ofiary na trasie tych marszów, a było ich więcej, tworzą ciąg i ostatnim etapem upamiętnień w poszczególnych miejscach będzie stworzenie Szlaku Pamięci Narodowej, jest taka możliwość. Tak, aby np. młodzież mogła przejść ten szlak i zobaczyć jak wyglądał ten marsz fizycznie. – mówił parlamentarzysta w programie „Loża Radiowa”. Fot. Mariusz Chałupnik – Radio Opole
Maciej Dobrzański