Prudnik24

Siódme miejsce na świecie, pierwsze w Polsce

Siódme miejsce na świecie, pierwsze w Polsce
13 maja
16:55 2018

Tomasz Szypuła – mistrz lodowy z Raciborza, prowadzi swoją lodziarnię także w Baborowie  (powiat głubczycki) przy ul. Moniuszki 5.  – W tym roku brałem udział w mistrzostwach świata w lodach rzemieślniczych COPA DEL MONDO – RIMINI WŁOCHY. Mamy 7 miejsce na świecie oraz mistrza Polski. – opowiada nasz rozmówca i dzieli się wrażeniami.

1 Jak dobierana była ekipa na mistrzostwa?

Mistrzostwa Świata w lodziarnistwie rzemieślniczym odbywają się co dwa lata. Staruje tam  12 najlepszych drużyn z całego świata złożonych z Lodziarza, cukiernika, kucharza, karmelaża oraz team menagera. Ja po wygraniu mistrzostw Polski wraz z moim kolegą z drużyny Łukaszem Parzymskim miałem około 2 miesięcy na dobranie osób do druży ny na mistrzostwa świata oraz, co najważniejsze, sponsora. Nie było to łatwe, ponieważ każdy z branży wie jakie, jest to ogromne wyzwanie i wiele razy nam odmawiano. Udało się jednak pozyskać sponsora – Master Martini – oraz skompletować świetny zespół :

Łukasz Parzymski – Cukiernik z wieloletnim doświadczeniem i pasją

Damian Wisniewski – Mistrz Świata w tortach artystycznych niesamowity rzeźbiarz każdego materiału

Rafał Macała – Mistrz karmelu i krokantu

Sebastian Szmyd – Uczestnik wielu międzonarodowych konkursów – Fachowiec w każdym calu

Oraz ja – Tomasz Szypuła – Kapitan drużyny – Mistrz Polski oraz pasjonat lodziarstwa rzemieślniczego

 

2 Ile trwały przygotowania do mistrzostw i jak one wyglądały?

Przygotowania do Copa del Mondo 2018 trwały w sumie 6 miesięcy z czego trzy bardzo intensywnie. W domach byliśmy gośćmi musieliśmy poświęcić nasze ciepło rodzinne, czas pracy zawodowej na przygotowania do tej bardzo wymagającej imprezy.

Miejscem przygotowań była początkowo Lodziarnia pod Orzechem w Baborowie a potem z czasem pracownia cukiernicza naszego sponsora Master  Martini w Modylniczce pod Krakowem.

Przez ostatni miesiąc praktycznie nie wychodziliśmy z pracowni. Zaczynaliśmy od 9 rano a kończyliśmy nawet o 3 w nocy.

 

3) Jakie prezentacje były do przygotowania w konkursie i co wymyśliła ekipa z Polski?

Mistrzostwa trwały 5 dni od piątku do wtorku. Każdego dnia były dwie konkurencje. Każda drużyna miała swój temat który sama wymyśliła. Nasz temat to – „Duch gór” w którym pokazaliśmy kawał polskości.

W piątek wszystkie ekipy miały trzy godziny na przygotowanie boksu – miejsca w którym pracowaliśmy całe zawody.

Sobota – Pierwszą konkurencją była kuweta lodowa . Smak musiał być wykonany z czekolad sponsora mistrzostw. My przygotowaliśmy naszą czekoladę mistrzostw Polski – Czekoladę Muscovado, która jest serwowana w moich  lodziarniach. Dekoracją był krokus i natura górska z karmelu stworzona przez Rafała. Drugą konkurencją był tort lodowy – Orle Gniazdo – Smaki to Parfe waniliowe, konfitura malinowa lody pistacjowe, sorbet mango-qumkuat, czekolada muscowado, kruszonka kardamonowa i sable kawowe.

Niedziela – Pierwsza konkurencja tego dnia to Fingery czyli przystawki słone za ciepło z lodami gastronomicznymi. Nasze lody do OSCYPEK Z PODHALA – podawany z pstrąg z emulsją z pietruszki pianką jabłkowo-cytrynową oraz pudrem z pietruszki drugi finger to barszczyk czerwony z uszkiem z borowikami i kapustą chipsem z jarmużu i krakersem na słono ostatni finger do burger – Podziękowania dla Macka Ochmanka z Foodtrack – Bułeczka maślana z czarnuszką, mięso z kaczki siekane, chips z oscypka, plasterek czerwonego buraczka, pure z dyni oraz żurawina.

Drugą konkurencją były Snack Gelato – lodowe batoniki. Wymogiem było, aby smaki były wyłącznie z czekollady połączone z różnymi ziołami, owocami. Moje smaki to Biała czekolada z eliksirem z owoców czarnego bzu i konfiturą z owoców czarnego bzu następny mleczna czekolada z borowikiem i konfiturą z czarnej porzeczki, czekolada muskovado z konfiturą z anyżem i ostatni sorbet czekoladowy z kremem kawowym. Smaki były w kształcie pniaka drzewa.

Poniedziałek – Deser lody – nasz był podany w pucharku robionym przez cały zespół. Jeżeli chodzi o smaki w deserze to – konfitura morela i qumkuat, semifredo jogurtowe, kruszonka z kardamonem, kuleczki z wina grzanego i lody polski piernik oraz sorbet z nałęczowiańskiej śliwki.

Drugą konkurencją  – była mistery box – musiałem podnieść czarną skrzynkę a pod nią był produkt z którego w 90 min musiałem wykonać i podać dla jury lody.

Pierwsze lody były z herbaty czarnej z bergamontką z konfirurą z mango i kumquata, a drugie to sorbet z różowego grapefruit, selerem naciowym i miętą

Wtorek to prezentacja Gran bufetu czyli całej naszej pracy z wszystkich dni na okrągłym stole i ogłoszenie wyników.

 

4) Co było motywem przewodnim?

Polska, góry, kultura, gastronomia, symbole – „ Duch gór”

 

5) Z którego dzieła jest Pan najbardziej dumny i dlaczego?

Spełniło się moje marzenie. W Polsce jest tylko kilka osób prowadzących lodziarnie, które brały udział w mistrzostwach świata. Dumny jestem że mogłem tam być oraz z tego że mogłem być tam z takim zespołem, drużyną z jaką byłem!!! Jeżeli chodzi o wyroby to najbardziej jestem dumny z Tortu i snacków lodowych.

 

6) Która prezentacja wymagała największego wysiłku?

Największy wysiłek to Fingery czyli przystawki na słono z lodami ponieważ w drużynie nie było zawodowego kucharza ale i tak sobie poradziliśmy ?

 

7) Co Pan sądzi o tego typie konkursu?

Przeżycie takiego konkursu to bezcenne doświadczenie, zgłębienie i poszerzenie swojej wiedzy, nowe fantastyczne znajomości oraz niezapomniana przygoda.

 

8) Jakie są plany na najbliższy czas?

Aktualnie jesteśmy mistrzami Polski i mamy siódme miejsce na świecie. Wynik zobowiązuje. Jakość ponad wszystko – odpowiednie składniki, jak najwięcej regionalnych surowców oraz współpraca z wytwórcami lokalnymi zarówno mleka, owoców, ziół, alkoholi itp. to nasz cel jeżeli chodzi o nasze lody. Jeżeli są tacy w okolicy zapraszamy do kontaktu i współpracy.

Ten rok 2018 jest dla mnie i dla całej naszej rodziny lodziarskiej bardzo ważny. Mój Tato Stanisław Szypuła który w 1974 roku zaczął przygodę z lodami przeszedł na zasłużoną emeryturę. Oddał wytwórnię lodów mi, a ja zamierzam iść nadal tą droga i doprowadzić nasze wyroby do perfekcji koncentrując się na tym aby firma była nadal rodzinna tworzona z pasją dla wszystkich naszych gości lodożerców zarówno w lodziarni w Baborowie – „Pod Orzechem”  w Lodziarni „Miś” w Raciborzu obok Leclerca czy to lodowózku w Galerii Młyńskiej i innych miejscach gdzie można zjeść nasze lody tworzone z Pasją – Lody Szypuła – Mistrzowskie – Naturalnie dobre już od 1974 !!!

 

Gazeta Prudnik24 – numer 303

Reklamy

Reklamy



















Facebook