Prudnik uczcił setną rocznicę odzyskania niepodległości
Tak wysokiej frekwencji podczas oficjalnych uroczystości na Placu Wolności pod pomnikiem Żołnierza Polskiego nie oglądano w Prudniku już dawno. Tłum mieszkańców miasta otoczył pomnik, pod którym oficjele składali kwiaty. Udany koncert zespołu „B-B Singers” z Bielska Białej, który odbył się na prudnickim Rynku w godzinach popołudniowych to kolejna odsłona święta niepodległości, jaką zapamiętamy.
Uroczystości rozpoczęły się 11 listopada o godz. 11:15 apelem harcerskim na Placu Szarych Szeregów. Niedługo potem odbyła się uroczysta Msza Św. w intencji ojczyzny i kombatantów ziemi prudnickiej w kościele pw. Św. Michała Archanioła. W podniosłym kazaniu proboszcz tutejszej parafii dr Stanisław Bogaczewicz przybliżył zgromadzonym polskie tradycje patriotyczne i niepodległościowe, apelował też o jedność i i zgodę ponad podziałami politycznymi. Nawiązywał do hasła „Bóg, honor, ojczyzna”, wyjaśniając, jak powinno być rozumiane w odniesieniu do naszych obywatelskich priorytetów.
Około godz. 12:30 uczestnicy uroczystości dotarli na Plac Wolności. Na miejscu zjawili się przedstawiciele samorządu (w osobach m.in. burmistrza Franciszka Fejdycha i starosty Radosława Roszkowskiego), organizacji mundurowych, kombatanckich i szkolnych. W oczy rzucała się pokaźna liczba osób młodych. Po wprowadzeniu Ryszarda Grajka pierwsze publiczne wystąpienie w charakterze burmistrza-elekta miał zwycięzca niedawnych wyborów samorządowych Grzegorz Zawiślak. Podkreślał, że 11 listopada to dzień, który łączy wszystkich Polaków i jest symbolem tego, że „Polska wyzwoliła się spod zaborów krwią i rozumem”.
– Połączyliśmy wszystkie nasze dobre cechy – waleczność, honor i dążenie do tego, że chcemy być razem. Pamiętam, że jako Grześ wyrastałem na naukach mojego dziadka, który opowiadał mi o historii, tej, której nie mogłem uczyć się w szkole. Dziś, jako Grzegorz, pamiętam o tym, że mądrość Polaków to ta mądrość, która wywodzi się z pamięci o tym, skąd się wywodzimy i kim jesteśmy. – mówił nowy burmistrz. I przypomniał słowa Romana Dmowskiego: „Jestem Polakiem i mam obowiązki Polskie.”, odnosząc je do lokalnego „podwórka”. – Powiem więcej: jestem prudniczaninem i mam obowiązki prudnickie. Cieszę się, że tu jesteście, że jest tak dużo młodzieży, cieszę się, że ten dzień nas łączy. Chcę, żebyśmy w tym naszym Prudniku, naszej małej ojczyźnie, tak właśnie przeżywali kolejne lata. Razem, niepodzieleni, mimo tego, że gdzieś tam odgórnie chce się nas skłócić. To jest nasz dom i nasza ojczyzna i jakie świadectwo damy, tak będziemy postrzegani. Pamiętajcie, Prudnik jest nasz, Polska jest nasza i wszyscy jesteśmy jednością – zakończył Grzegorz Zawiślak.
Kolejnym etapem świętowania były koncerty na prudnicki Rynku, gdzie pod zadaszeniem wystąpił m.in. chór „Jutrzenka”, wokaliści z Prudnickiego Ośrodka Kultury, „Zespół Pieśni i Tańca Komorno”, „Górale z Kościeliska” i gwiazda wieczoru – zespół „B-B Singers” z Bielska Białej w występie zatytułowanym „Tobie Polsko”. Zespół – dodajmy – uważany za jeden z najlepszych w swojej kategorii w kraju. Fot. Gmina Prudnik
Maciej Dobrzański