Odpady: gminy skarżą się do UOKiK
Powrócił temat podwyżek za składowanie odpadów w Domaszkowicach, jakie na kilkanaście gmin – w tym gminy Prudnik i Lubrzę – nałożyła nyska spółka Ekom. Niedawno o przekazanie informacji dotyczących działalności spółki wystąpił urząd antymonopolowy.
Zbada on, czy podwyżka wynosząca aż 40% jest prawidłowa. Gminy bowiem zdecydowanie kwestionują wysokość podwyżek, a w tej sprawie ich przedstawiciele odbyli już kilka spotkań. Konkluzja jest taka, że Ekom stosuje praktyki monopolistyczne i tego właśnie dotyczy kontrola Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów.
– Nie zgadzamy się z kalkulacją, która jest lakonicznie przedstawiana. Prosimy o dokumenty, żeby zweryfikować, czy ta podwyżka jest zasadna. Jednak nie są nam one udostępniane, a tłumaczone jest to m.in. tajemnicą handlową. Wystąpiliśmy do UOKiK o wszczęcie postępowania, aby spółka burmistrza Nysy udostępniła nam pełną dokumentację. – wyjaśniał dla „Radia Opole” wójt Lubrzy Mariusz Kozaczek.
Z kolei prezes EKOM-u Jacek Chwalenia uważa, że składowisko odpadów w Domaszkowicach jest najtańsze w regionie, a jako powód zwiększenia cen podaje potrzebę regulacji stawek w ciągu ostatnich pięciu lat, kiedy to wrastały koszty, m.in. płaca minimalna.
Sprawą podwyżek zajmuje się też już Sąd Administracyjny w Opolu. Zaskarżenie uchwały o podwyżce złożyła – w imieniu wszystkich użytkowników składowiska w Domaszkowicach – gmina Lubrza.
Maciej Dobrzański