Zobacz thriller z Prudniczanką, spotkaj ją w kinie „Diana”
Pochodząca z Prudnika Aleksandra Konieczna pojawi się w naszym mieście na premierze dreszczowca opartego na bestselerowej książce Joanny Bator „Ciemno, prawie noc”. Film będzie grany 12 kwietnia od godziny 19 w kinie „Diana”. Organizatorem wydarzenia jest agencja artystyczna WIRy Impresariat Witolda Rygorowicza.
Produkcja naszpikowana jest gwiazdami polskiego kina. Główną rolę dziennkarki gra Magdalena Cielecka, a obok niej zobaczymy min.: Piotra Fronczewskiego, Jerzego Trelę, Marcina Dorocińskiego, Agatę Buzek.
Aleksandra Konieczna planowała odwiedzić Prudnik już podczas otwarcia kina „Diana”, jednak wtedy zakończyło się na wideostransmisji. Warto zauważyć, że artystka na każdym kroku podkreśla swoje pochodzenie i zawsze darzy miasto ciepłymi uczuciami.
Bilety na film można już zamawiać w kinie „Diana”. Koszt wejściówki 12 kwietnia wyniesie 12 zł.
A oto, co o tym obrazie pisze dystrybutor filmu.
„Kiedy Wałbrzychem wstrząsa seria tajemniczych zaginięć dzieci, do miasta przybywa dziennikarka Alicja Tabor (w tej roli Magdalena Cielecka) – czytamy w opisie dystrybutora filmu. – Powracająca po latach w rodzinne strony, nieustępliwa reporterka chce poznać rodziny zaginionych i rozwikłać zagadkę, wobec której nawet policja okazuje się bezsilna. W trakcie prywatnego śledztwa Alicja – dość nieoczekiwanie – wpada na trop dramatycznych wydarzeń, które swój początek miały dekady temu. Dążąc do odkrycia prawdy, dziennikarka będzie musiała stawić czoła nowemu zagrożeniu oraz temu, przed czym uciekała przez całe dorosłe życie – tajemnicy swojego dzieciństwa i szokującym sekretom własnej rodziny. Z czasem ponura intryga kryminalna połączy w jedno zaginięcia dzieci, wojenną przeszłość, legendę zaginionego skarbu oraz losy samej Alicji, która na swojej drodze zmierzy się z czystym wcieleniem zła, jak i zyska sojuszników, stojących po stronie dobra. Mroczna i piękna sceneria miasta oraz okolic zamku Książ dopełniają świat barwnych i niebezpiecznych postaci, w którym nasza bohaterka przestaje oceniać rzeczywistość tak jak dotychczas…”