Uporządkowali kirkut

Prudnicki kirkut przy ul. Kolejowej został uporządkowany. Zabiegał o to mocno radny Josel Czerniak, a gminie Prudnik udało się porozumieć z Fundacją Ochrony Dziedzictwa Żydowskiego w Warszawie.
Rozmowami w tej sprawie z dyrektorem generalnym fundacji Piotrem Puchtą kierował burmistrz Prudnika Grzegorz Zawiślak, bo gmina nie mogła na własną rękę prowadzić tam żadnych prac. Jak przyznał podczas sesji Rady Miejskiej burmistrz, „posunęły one wiele spraw do przodu”.
Faktycznie, cmentarz prezentuje się teraz bardziej schludnie. Jedną z decyzji było usunięcie wiatrołomów. – Zadeklarowałem w rozmowie z Piotrem Puchtą dalszą dbałość o dziedzictwo historyczne związane z rodziną Franklów i Pinkusów, dla których cmentarz przy ul. Kolejowej jest miejscem ich spoczynku. – mówił podczas sesji burmistrz.
(m)