Prudnik24

Gmina Prudnik planuje przebudowę dworca PKS. Ma tam powstać nowoczesne centrum przesiadkowe. Przetarg mający wyłonić wykonawcę inwestycji został unieważniony, ponieważ firmy zaproponowały więcej, niż chce to na to zadanie przeznaczyć prudnicki magistrat.

Do ogłoszonego niedawno przetargu stanęło pięć firm. Ich oferta opiewała na kwoty wyższe, niż zaplanowała to gmina – oscylowały od sześciu do prawie dziewięciu milionów złotych. Jak mówi burmistrz Prudnika Grzegorz Zawiślak, najtańsza oferta była wyższa o ponad 1,2 mln złotych od kwoty, którą gmina może przeznaczyć na to zadanie.

– Musimy na nowo przeanalizować tą koncepcję. Obecne uwarunkowania transportowe zmieniły się w stosunku do tego, kiedy powstawała. Mam zamiar powołać zespół, który będzie konsultował ten temat. Razem zastanowimy się nad tym, w jakim kierunku ma pójść pomysł budowy prudnickiego centrum przesiadkowego – zapowiada szef gminy.

Według wstępnych planów, inwestycja miała być zrealizowana do początku 2021 roku. Gmina miałaby pokryć 60% kosztów budowy nowego dworca, a dodatkowo na ten cel przeznaczono 1,5 mln zł dofinansowania. Według planów z 2018 roku w miejscu obecnego dworca stanąłby nowy budynek wyposażony m.in. w restaurację. Dworzec znajdowałby się od strony ulicy Parkowej.

Maciej Dobrzański