Prudniczanin znów pokazał moc!

Pochodzący z Prudnika Mateusz Birecki w 15 dni przejechał z Wrocławia – gdzie obecnie mieszka – do Sierra Nevada na południu Hiszpanii, na najwyższą w Europie drogę dostępną dla rowerów – szczyt Pico de Veleta na wysokości 3 395 m n.p.m.
Przez nieco ponad dwa tygodnie samotnie pokonał 2 913 km, przemierzając Czechy, Niemcy, Szwajcarię, Francję i Hiszpanię. W Szwajcarii walczył z całodziennym, lodowatym deszczem, na alpejskim Mont Ventoux przetrwał potężną burzę z gradobiciem, zaś w Hiszpanii zmagał się z ponad 40-stopniowymi upałami. Odwiedził Pragę, Berno, Monpellier, Barcelonę i wiele innych wspaniałych miejsc. Spotkał się z Polakami startującymi na Vuelta Espana. Swój cel – Pico de Veleta – osiągnął po ponad 50 km podjazdu i 7 godzinach wspinaczki.
Więcej informacji na temat projektu #chciećtomóc na blogu Mateusza: www.birucycling.com
BiruCycling Team