Prudnik24

Pochodząca z Moszczanki parlamentarzystka znów jest pełnoprawnym członkiem Prawa i Sprawiedliwości. To efekt decyzji prezesa Jarosława Kaczyńskiego. Najpierw wespół z posłanką odwieszono również innych 12 posłów, a w kolejnych dniach wolę pozostania w PiS wyraził także były minister rolnictwa Jak Krzysztof Ardanowski. Leszek Kołakowski z kolei zapowiedział, że jego przyszłość w PiS jest kwestią otwartą. Sprawa miała związek z głosowaniami w sprawie tzw. „Piątki dla zwierząt”.

Katarzyna Czochara zagłosowała przeciwko proponowanej ustawie, argumentując, że ta godzi w interes polskiej wsi. Niedawno w Radio Nysa precyzowała, że była przeciwna szczególnie zapisowi o kontrolach społecznych lub dokonywanych przez organizacje prozwierzęce w gospodarstwach rolnych. Jak dodawała, w innych sprawach popiera politykę PiS.

Jedną z konsekwencji głosowania niezgodnie z dyscypliną partyjną w sprawie „piątki” było min. degradacja z pełnionych stanowisk w lokalnych strukturach partii. W wyniku decyzji kierownictwa PiS-u, Czochara straciła więc funkcję szefowej na szczeblu powiatowym.

– Decyzję o moim powrocie na to stanowisko będzie podejmowała przewodnicząca opolskiego PiS-u Violetta Porowska – wskazała posłanka w audycji Radia Nysa.

Kwestia rozwiążań mających chronić zwierzęta spowodowała kryzys w Zjednoczonej Prawicy. Były minister rolnictwa Jan Krzysztof Ardanowski zapowiadał m.in. utworzenie własnego koła poselskiego. Wiele wskazuje jednak na to, że polityk doszedł do porozumienia z Jarosławem Kaczyskim. Obecnie zapowiadany jest nowy projekt „Piątki dla zwierząt”. Fot. Radio Opole

Maciej Dobrzański