Kolejne wsparcie dla służby zdrowia. Grupa Azoty ZAK S.A. dofinansowała specjalistyczny sprzęt dla nyskiego ZOZ-u

Po szpitalach w Kędzierzynie-Koźlu i Białej, przyszedł czas na Nysę. Tamtejsza lecznica otrzymała od Grupy Azoty ZAK S.A. czek na kwotę 108 tysięcy zł. w związku z przeciwdziałaniem Covid-19. Z tej puli placówka zakupiła specjalistyczne urządzenie o nazwie Corpuls do monitorowania parametrów życiowych pacjentów, którzy są leczeni w komorze hiperbarycznej.
Uroczystość przekazania symbolicznego czeku miała miejsce w środę 16 czerwca w siedzibie nyskiego ZOZ-u. Wśród przybyłych gości, na czele z prezesem Grupy Azoty ZAK S.A. Arturem Kamińskim, znaleźli się także starosta nyski Andrzej Kruczkiewicz i szef szpitala – prof. dr hab. Norbert Krajczy. Zgodnie podkreślano wartość zakupionego urządzenia, a także doceniono fakt, że Grupa Azoty ZAK S.A. postanowiła włączyć się aktywnie w walkę z pandemią SARS-COV 2. Przypomniano m.in., że wcześniej pomoc finansową od firmy otrzymały szpitale w Kędzierzynie-Koźlu (75 tysięcy zł.) oraz placówka w Białej (blisko 90 tysięcy zł.). Z tego też powodu na ręce prezesa Artura Kamińskiego powędrował specjalny medal wraz z podziękowaniami za wsparcie i okazaną pomoc w trakcie trwającej pandemii. Odznaczenie wręczyli starosta nyski Andrzej Kruczkiewicz, wicestarosta Damian Nowakowski oraz członek Zarządu Powiatu Joanna Burska.
– Grupa Azoty od samego początku była z nami, wspomagała nas w tych trudnych chwilach. Za tą współpracę, za zrozumienie trudnych tematów, które objęły całą Polskę, w imieniu zarządu, ale przede wszystkim mieszkańców powiatu serdecznie dziękujemy – mówił starosta Kruczkiewicz.
– W Grupie Azoty realizujemy społeczną odpowiedzialność biznesu – wspieramy nie tylko sport i kulturę, ale także w sytuacjach jak COVID-19 kierujemy wsparcie dla służby zdrowia – podkreślał w rozmowie z mediami Artur Kamiński, prezes Grupy Azoty ZAK S.A. Przypominał przy tym, że pomimo mniejszej obecnie liczby zakażeń, epidemia wciąż się nie skończyła. – Nyski szpital jest niezwykle ważny na mapie zdrowotnej województwa Opolskiego, obok Kędzierzyna-Koźla i Opola był bardzo ważnym ośrodkiem walki z COVID-19, dlatego przy aprobacie Ministerstwa Zdrowia podjęliśmy decyzję, żeby też wesprzeć nyski szpital de facto w ciągłej walce z pandemią. Kryzysowy moment może znów nadejść, trzeba trzymać rękę na pulsie.
Walory urządzenia Corpulus, które zakupiono w ramach dotacji chwalił dyrektor ZOZ-u w Nysie dr Norbert Krajczy, opisując, że ten niepozorny na pierwszy rzut oka przyrząd monitoruje parametry życiowe pacjentów, którzy są leczeni w komorze hiperbarycznej. Warto dodać, że Nysa dysponuje jedyną taką komorą w całym województwie opolskim, więc nowe urządzenie doskonale wspomoże jej działanie.
– Komora hiperbaryczna pozwala leczyć powikłania związane z koronawirusem, a także między innymi oparzenia, choroby serca, schorzenia neurologiczne, czy skutki zaczadzenia. Miejmy nadzieję, że pewnego dnia wzbogacimy się o kolejne tego typu urządzenie, bo jego wartość dla zdrowia naszych mieszkańców jest nieoceniona – stwierdził szef nyskiego szpitala. I w tym wypadku nie obyło się bez podziękowań dla Grupy AZOTY ZAK S.A. Prezes Kamiński zapowiedział tymczasem gotowość dalszej pomocy służbie zdrowia na Opolszczyźnie.
Maciej Dobrzański



