Wyjątkowa opowieść o internowaniu Prymasa Wyszyńskiego. Dziś premiera produkcji TVP3 Opole
Dziś o godz. 20.10 na antenie TVP3 Opole odbędzie się premiera filmu dokumentalnego pt. „Prymas uwięziony”. Wczoraj obraz miał swoją prapremierę w kinie „Diana”. Prudnicki wątek uwięzienia Prymasa Tysiąclecia jest w filmie mocno zaakcentowany.
O tym, że temat uwięzienia Prymasa przez komunistów w Prudniku jest od lat bagatelizowany, czy też traktowany „po macoszemu” wspominał podczas wczorajszej prapremiery dyrektor i redaktor naczelny TVP3 Opole Mateusz Magdziarz. A to o tyle niezrozumiałe, że to właśnie w Prudniku Stefan Wyszyński postanowił zawierzyć Polskę Matce Boskiej w postaci Ślubów Jasnogórskich, co ostatecznie miało miejsce w sierpniu 1956 roku w Częstochowie. Omawiając najnowszą produkcję, szef stacji przyznał, że to wyjątkowy obraz, który skupia się na okresie pobytu prymasa w Prudniku-Lesie. Odnotujmy, że podczas wczorajszej prapremiery w kinie „Diania” licznie zjawili się samorządowcy z burmistrzem Grzegorzem Zawiślakiem i jego zastępcą Jarosławem Szóstką na czele, radni i osoby związane z produkcją. Przybyła tez wicewojewoda Teresa Barańska.
W ponad pięćdziesięciominutowym filmie dokładnie przedstawiono również pozostałe trzy miejsca, w których internowano Prymasa, a więc Rwałd, Stoczek Warmiński i Komańczę. Odpowiadający za scenariusz i reżyserię Dariusz Deberny wyjaśniał bowiem, że chciał zrobić film nieco dłuższy, w którym skrupulatnie przedstawiono by okoliczności wydarzeń z lat 1953-1956.
Urzeka atmosfera obrazu, który portretuje miejsca, ale prezentuje też inscenizacje pewnych scen z internowania ogłoszonego niedawno błogosławionym kardynała. W jednej z takich scen widz zauważy budynek dawnego PGR przy obecnej ulicy Poniatowskiego, obok którego przejeżdżał samochód wiozący kardynała do klasztoru w Prudniku-Lesie 6 października 1954 roku. To właśnie w Prudniku błogosławiony przebywał najdłużej podczas internowania.
W produkcji TVP3 Opole występują znakomici znawcy tematu, m.in. historyk Jan Żaryn, czy profesor Wojciech Roszkowski. Wypowiada się także biograf Wyszyńskiego – Marian Piotr Romaniuk. O Prymasie mówią też osoby duchowne. Wykorzystano fragmenty „Zapisków więziennych” Stefana Kardynała Wyszyńskiego, które czyta aktor Jerzy Zelnik. Niektóre fragmenty rękopisów Prymasa zostały umieszczone w filmie, ponadto liczne fragmenty artykułów z prasy polskiej, amerykańskiej i watykańskiej.
– Wykorzystaliśmy również materiały komunistycznego aparatu bezpieczeństwa, zgromadzone w archiwach Instytutu Pamięci Narodowej. – mówił Dariusz Deberny wskazując, że to właśnie ogrom materiały do analizy stanowił dla twórców obrazu największe wyzwanie.
W filmie nie mogło zabraknąć o. Dawida Zmudy, gwardian Klasztoru Franciszkanów pw. św. Józefa w Prudniku.
– Spodziewamy się, że ogłoszenie Prymasa błogosławionym, jak i tego rodzaju produkcje przyczynią się do zwiększenia ilości osób odwiedzających nasze Sanktuarium – mówił do publiki w kinie Diana. Podkreślił, że już teraz widać wzmożone zainteresowanie mediów klasztorem w Prudniku-Lesie, ale zaznaczył, że pomoc i życzliwość okazywana odwiedzającym, to jeden z elementów posługi ojców zakonnych.
Jak wypadło? Sprawdźmy dziś sami, oglądając film o godz. 20:10 w TVP3 Opole. To jeden z trzech przygotowywanych na ten rok przez stację dokumentów. Fot. M. Dobrzański
Maciej Dobrzański