Nie tylko Prudnik. O filiach i przedstawicielstwach S. Fränkel
Budynki fabryczne przy ulicy Nyskiej nie były jedynymi, jakie „pracowały” na rzecz firmy założonej przez Samuela Fränkla. Podobnież jej przedstawicielstwa ulokowane były w różnych częściach świata.
Już w 1860 roku utworzono filię zakładu w Korfantowie. Archiwum Państwowe w Opolu zawiera informację, że filialne tkalnie urządzono również w Kietrzu i Głuchołazach. Według Arkadiusza Barona w tych dwóch miastach pracowano – kolejno – od 1848 i 1856 roku. W źródłach jest też mowa o spółkach komandytowych. Odnosząc się do początku lat 70-tych XIX wieku, Augustin Weltzel wymienia w tym kontekście Opawicę oraz wspomniane już Głuchołazy, Kietrz i Korfantów. Według pisma Deutcher Jahrweifer, na które powołuje się Wikipedia, filie zakładu Samuel Fränkel otworzył ponadto w Berlinie i Augsburgu.
Rozległy obszar fabryczny poza Prudnikiem powstał w podgłuchołaskim Podlesiu. To tam w 1875 roku fabrykanci nabyli starą bielarnię, która po przebudowie pracowała według wzorów angielskich. Na liczącym blisko 20 h obszarze wzniesiono m.in. dom dla kierownika, kotłownię, suszarnię, a także magazyny.
W 1887 roku do firmy wprowadzono Maxa Pinkusa. Rok później poślubił on pochodzącą z habsburskich Czech, z rodziny fabrykanckiej, Hedwig Oberländer (późniejszą współfundatorkę prudnickiego szpitala). Mariaż ten sprawił, że przemysłowe imperium Fränklów i Pinkusów wzbogaciło się o zagraniczne przędzalnie w Upicach, Hronovie oraz Svetlej Horze.
Z Maxem Pinkusem można też wiązać pozyskanie przez prudnickiego giganta tekstylnego zakładu Schleisische Flachswerke w Kubicach (około 1922 roku) i przędzalnię Spinnerei Vorwarts w Bielefeld (do 1925 roku). Źródła nie mówią jednak wiele o sposobie ich nabycia i sprawowania praw właścicielskich przez S. Fränkel. Wiadomo jednak, że kroki te podjęto w związku z trudną powojenną sytuacją na rynku surowców. W tym kontekście należy również rozpatrywać próbę stworzenia przędzalni lnianej przy fabryce dywanów w Kietrzu, co jednak – jak ocenia Arkadiusz Baron – „nie do końca się powiodło”.
Możliwe, że gdyby nie stosunki polityczne w Europie, do firmy S. Fränkel należałaby także jedna z przędzalni nici bawełnianych w Łodzi, do nabycia której fabrykanci przymierzali się pod koniec lat 80-tych XIX wieku. Plany te nie powiodły się ostatecznie z powodu napięć politycznych między Niemcami a Rosją i wysokich ceł.
Ciekawym wątkiem są zagraniczne przedstawicielstwa firmy. Wśród rynków zbytu jej produktów można wymienić m.in. Belgię, Holandię, Wielką Brytanię, Stany Zjednoczone a nawet Japonię i Australię. Nie dziwi więc, że takie placówki istniały. Na początku lat 80-tych XIX wieku stali reprezentanci firmy obecni byli w Berlinie (Beniamin Pinkus – brat Josefa, wspólnika Samuela Fränkla), Londynie (Alfred Lohnstein) i Nowym Jorku (Friendrich Pinkus – prawdopodobnie brat Beniamina). Informacje dotyczące tego tematu w dostępnej autorowi literaturze są jednak szczątkowe. Nie wiemy w jakich lokalizacjach i w jakiej formie we wspomnianych miastach znajdowały się biura S. Fränkel, ani jaki była dokładna formuła świadczonych przez nie usług. To kolejny przykład, że w temacie działalności rodzin Fränkel/Pinkus wciąż jest wiele do odkrycia. Marcin Domino powołując się na dokumenty z nowojorskiego Instytutu Leo Baecka jako kolejne miasto z przedstawicielstwem prudnickiej firmy wskazuje Manchester. Możliwe zatem że dopiero dokładna analiza znajdujących się w instytucie dokumentów rzuci więcej światła na przedstawione tu zagadnienia.
Maciej Dobrzański
Bibliografia:
A. Baron. „Max Pinkus. Śląski przemysłowiec i mecenas kultury”. Wydawnictwo mS Opole, 2008
A. Weltzel, „Historia miasta Prudnika na Górnym Śląsku”, Wydawnictwo mS, 2005.
M. Husak, „Fränklowie i Pinkusowie – ocalałe dziedzictwo”. Muzeum Ziemi Prudnickiej, 2019
Źródła internetowe:
https://web.archive.org/web/20181022232803/http://www.dullophob.com/Kalendertage/2014-11/14-11-22%20SFraenkel.html
Wikipedia: hasło: Zakłady Przemysłu Bawełnianego „Frotex”