Prędkość pozwoliła wykryć… alkohol

Pewien mieszkaniec Opola być może nie wpadłby jako pijany za „kółkiem”, gdyby jechał zgodnie z obowiązującymi przepisami. To chyba jednak wypite procenty spowodowały, że przekroczył prędkość w terenie zabudowanym, czym wzbudził zainteresowanie policji.
Do tego zdarzenia doszło w piątek (17 grudnia), tuż przed godziną 13:00 na terenie Prudnika.
– Prudniccy policjanci ruchu drogowego zatrzymali osobowego citroena. Przyczyną kontroli była prędkość z jaką poruszał się pojazd. Na obowiązującej „pięćdziesiątce” mężczyzna kierujący pojazdem jechał z prędkością 67 km/h. Funkcjonariusze podczas rozmowy od 55-latka wyczuli woń alkoholu. – tłumaczy rzecznik prudnickiej policji asp. Andrzej Spyrka.
To, że mieszkaniec Opola był nietrzeźwy potwierdziło badanie alkomatem. Urządzenie pokazało ponad 0,5 promila alkoholu w organizmie. Dodatkowo, po sprawdzeniu w policyjnej bazie danych wyszło na jaw, że mężczyzna nie miał prawa jazdy, a pojazd którym się poruszał nie posiadał ważnych badań technicznych.
55-latek za swoje czyny odpowie teraz przed sądem. Za kierowanie samochodem w stanie nietrzeźwości grozi mu nawet do 2 lat więzienia oraz minimalnie 5 000 złotych grzywny.
(m)