Rekordowa frekwencja

Ponad 3 tysiące osób bawiło się wczoraj na błoniach przy sanktuarium św. Józefa w Prudniku-Lesie – tak wynika z wyliczeń organizatorów 41 Rajdu Malucha, który, w nieco odświeżonej formule, powrócił po kilku latach przerwy.
Impreza, którą organizuje tutejszy oddział PTTK wraz z gminą Prudnik dotychczas odbywała się na chocimskim hipodromie. W tym roku zmieniono jej lokalizację na teren przy sanktuarium św. Józefa w Prudniku-Lesie i okazało się to strzałem w dziesiątkę. Po frekwencji widać, że prudniczanie spragnieni byli powrotu sprawdzonej formuły dnia pełnego atrakcji skierowanego do najmłodszych mieszkańców gminy Prudnik.
Rajd tradycyjnie wystartował spod altany w Parku Miejskim i stamtąd zgromadzeni udali się na wspomniane już błonia Koziej Góry. W trakcie wydarzenia przygotowano całą masę konkursów z nagrodami, między innymi na najdłuższy warkocz, czy najlepsze przebranie – prowadzonych przez duet: Joanna Korzeniowska – Ryszard Grajek. Ten wybór dziwić nie może, wszak oboje przez wiele lat angażowali się w organizację Rajdu Malucha.
„Specjalnie dla uczestników imprezy wystąpili: soliści Dziecięcego Studia Piosenki POK, prowadzonego przez Alicję Główkę, Nicole Battel i Wiktoria Rola – byłe wokalistki naszego studia piosenki, oraz niezawodni <Ruphert & Rico>” – czytamy na fanpage’u Prudnickiego Ośrodka Kultury.
– 41. Rajd Maluchów to niesamowite przeżycie, które dostarczyło nam i Wam wiele radości i niezapomnianych chwil. Serdecznie dziękuję organizatorom oraz współorganizatorom za przygotowanie tej wyjątkowej imprezy, znanej i cenionej w całej Polsce. Dzięki ich zaangażowaniu i włożonemu sercu, Rajd Maluchów odbył się na najwyższym poziomie. Wszystko było doskonałe, atmosfera pełna pozytywnej energii. – komentuje burmistrz Prudnika Grzegorz Zawiślak. Warto tu dodać, że burmistrz był fundatorem nagrody głównej – roweru, który odebrała mama wraz z dwiema córkami.
Organizatorzy już dziś zapowiadają powrót Rajdu Malucha za rok. Obszerne galerie zdjęć z tego wydarzenia nasi Czytelnicy znajdą na fanpage’u Prudnickiego Ośrodka Kultury i gminy Prudnik. Fot. UM Prudnik, Prudnicki Ośrodek Kultury, Czytelnik
Maciej Dobrzański






