W Głuchołazach już tylko czekają. Most ciągle stoi
Służby opuszczają most tymczasowy w Głuchołazach. Nic więcej dla jego uratowania nie da się już zrobić.
Portal glucholazyonline.com.pl na bieżąco podaje informacje dotyczące mostu, na którego łasce „wisi” teraz całe miasto. Jeśli konstrukcja się oderwie, może doprowadzić do zalania centrum Głuchołaz.
– Jeśli most by nie wytrzymał, przewrócił się i stworzył naturalną tamę, to większość wody przeleje się w kierunku miasta. A to byłaby wielka tragedia, dużo większa niż w 1997 roku – mówił dziś w rozmowie z Wirtualną Polską poseł Kamil Bortniczuk, który mieszka w podgórskiej miejscowości.
Okazuje się, że służby właśnie opuściły obiekt. Na most została wysypana kostka w celu jego dociążenia praktycznie wszystkie służby zostały odwołane z mostu dlatego że zrobiły wszystko co można było zrobić teraz pozostaje tylko czekać jak sytuacja się rozwinie. – czytamy na glucholazyonline.pl.
To będą dla całej głuchołaskiej społeczności chwile pełne napięcia i lęku. Los malowniczej miejscowości zależny jest teraz od sił natury, mostu i – jak pewnie powiedziałoby wielu – Opatrzności. Fot. screen z materiału fb: Głuchołazy – Miasto i Gmina
Maciej Dobrzański
Chłopie, piszesz niezle ale w tv dla dobra ludzkosci, powinienes sobie pracę odpuścić. Masz potworną dykcję i manierę językową ąę blee. Słuchać się nie da.