Prudnik24

W wyniku powodzi w części domostw w Prudniku brakuje prądu. Na miejscu są eksperci, którzy robią wszystko, by przywrócić zasilanie.

Pomimo dramatycznej sytuacji w Nysie, do naszego miasta przybyli pracownicy z tamtejszego Zakładu Energetyki Cieplnej. Są oni ogromnym wsparciem w przywracaniu zasilania. Gmina w swoich mediach społecznościowych informuje, że celem jest przywrócenie zasilania jeszcze dziś wieczorem.

Burmistrz Grzegorz Zawiślak wyjaśnił naszej gazecie, z czego bierze się problem z prądem.

– Niektóre stacje trafo zostały zalane i należy je wysuszyć. A to musi potrwać – mówił dziś samorządowiec.

Paradoksem całej sytuacji jest to, że bez prądu były te części Prudnika, które nie zostały zalane. Na przykład osiedle Jasionowe Wzgórze. Fot. Gmina Prudnik

AKTUALIZACJA: Jak wynika z wpisów w mediach społecznościowych, na osiedlu zasilanie powróciło.

Maciej Dobrzański