Prudnik24

Wody Polskie oddział w Gliwicach ogłosiły wczoraj na facebooku, że trwa przetarg, który wyłoni wykonawcę ekspertyzy technicznej zbiornika Jarnołtówek na rzece Złoty Potok. Czyli – mówiąc potoczne – tamy w Jarnołtówku.

O historii tego obiektu w kontekście wydarzeń z niedzieli 15 września ubiegłego roku napisano i powiedziano już wiele. Remontu wałów ziemnych i przebadania kamiennej konstrukcji tamy domagali się m.in. mieszkańcy Jarnołtówka, którzy pisali w tej sprawie nawet do premiera.

Regionalny Zarząd Gospodarki Wodnej w Gliwicach także odniósł się we wczorajszym poście do wydarzeń z powodzi. Kamienna zapora tego zbiornika dzielnie spiętrzyła wodę w czasie wrześniowej powodzi. Mimo braku uszkodzeń i zniszczeń obiektu, ewidentnie zagrażających jego statyce, potwierdzonych przez kontrolę PINB tuż po powodzi, stan zbiornika budził niepokój mieszkańców. – czytamy w poście. Pada tam też konkretna zapowiedź: Aby uzyskać pełną wiedzę na temat kondycji zbiornika Jarnołtówek przeprowadzimy eksperckie badania i pomiary tego obiektu hydrotechnicznego.

Wody Polskie chcą wziąć cały zbiornik „pod lupę”, a zakres zadania obejmie m.in.: szereg pomiarów geodezyjnych korpusu zapory ziemnej, czaszy zbiornika oraz koryta Złotego Potoku poniżej zapory, analizę hydrologiczno-hydrauliczną, badania geotechniczne korpusu zapory ziemnej oraz jej podłoża, badania geofizyczne, badania konstrukcji betonowych bloku zrzutowego i obliczenia w zakresie filtracji i stateczności korpusu zapory ziemnej.

Wykonawca zostanie zobowiązany do realizacji zleconej ekspertyzy w terminie 6-miesięcy od podpisania umowy. – czytamy w informacji Wód Polskich. Zdjęcie: Wody Polskie

Maciej Dobrzański