To była zuchwała kradzież. 48-latek najpierw śledził na poczcie seniorkę, która odebrała tam swoją emeryturę, a następnie wyrwał jej całą kwotę w sklepie. Potem się przebrał, by nie być rozpoznanym,
To była zuchwała kradzież. 48-latek najpierw śledził na poczcie seniorkę, która odebrała tam swoją emeryturę, a następnie wyrwał jej całą kwotę w sklepie. Potem się przebrał, by nie być rozpoznanym,