Jechał pod prąd wężykiem. A po kontroli, która wykazała ponad 3 promile alkoholu w wydychanym powietrzu, chciał wsiąść do samochodu i odjechać. Idiotę, bo nie bójmy się tego słowa, ujęła
Jechał pod prąd wężykiem. A po kontroli, która wykazała ponad 3 promile alkoholu w wydychanym powietrzu, chciał wsiąść do samochodu i odjechać. Idiotę, bo nie bójmy się tego słowa, ujęła