Matka z dwojgiem dzieci mieszkający w Prudniku prawdopodobnie zawdzięczają życie czujnikowi tlenku węgla, który zaalarmował ich o rosnącym w mieszkaniu stężeniu tego gazu, nazywanego „cichym zabójcą”. Jak poinformował prezes Prudnickiego
Matka z dwojgiem dzieci mieszkający w Prudniku prawdopodobnie zawdzięczają życie czujnikowi tlenku węgla, który zaalarmował ich o rosnącym w mieszkaniu stężeniu tego gazu, nazywanego „cichym zabójcą”. Jak poinformował prezes Prudnickiego