„Za podszeptem diabła” norweskiej pisarski, Karen Fossum, to książka dobra, ale pozbawiona tego specyficznego magnetyzmu, trzymającego czytelnika w napięciu aż do ostatniej strony. Jest ponuro, jest wciągająco, jest tak, jak
„Za podszeptem diabła” norweskiej pisarski, Karen Fossum, to książka dobra, ale pozbawiona tego specyficznego magnetyzmu, trzymającego czytelnika w napięciu aż do ostatniej strony. Jest ponuro, jest wciągająco, jest tak, jak